Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Dławi się
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam. Przejdę od razu do rzeczy. Ogar jak jest zimny to się wkręca w miarę przyzwoicie w obroty i się zbiera, ale tylko jak mam przytkaną połowę filtra (nie mam puszki), ale tak jest tylko jak jest zimny, potem spadek mocy. Jak założę puszkę, będzie efekt, jak bym miał zaklejony dopływ powietrza (nie reaguje na śrubkę od mieszanki)?. Druga sprawa. Jak jadę to się dławi, przerywa itp. Nie jest to straszne, tylko takie kichnięcie, ale spada wtedy z obrotów i nie ma mocy i się długo rozpędza. Potrafi być jeszcze wtedy tak, że zanim nie wymienię świecy to nie pojadę dalej, bo go zadusi itp (czyżby cewka?). Kondensator nowy, platynki nowe z epoki itd. Dziś zrobiłem trasę 20 km i nie licząc spadku mocy i kichania to wszystko Ok. Prędkość licznikowa od 30 do 45 z górki. Średnia była 35-40 Nie wiem jak to w skrócie napisać. Dobrze wyregulowany komar by mnie objechał. Wiem, że to nie F1, ale te 40 powinien jechać, a nie się dławić.
Dziwne objawy. Tak trochę jakby jakieś lewe powietrze gdzieś łapał. Uszczelnij wszystko dobrze.
Właśnie to dziwne objawy, ale wydaje mi się, że jak by łapał lewe powietrze to by się nie wkręcał. Tu jak by nie miał iskry, bo gdzieś ją gubi na 2 sekundy. W silnik wywaliłem 300 zł na remont. Jedynie cewka zostaje, chociaż to też nie jestem pewien.
Najpierw ustaw przerwę na platynach i świecy i możesz jeszcze wymienić kondensator.
Masz uszczelkę między głowicą a cylem i między cylem a karterami ?
W sam silnik wsadzone 300 zł. Moto robione pod oryginał. Ustawione wszystko jak powinno być (wedle książki). Zwykle piszę tutaj jak mi się kończą pomysły.
Książkowo nie zawsze dobrze.. każdy chodzi inaczej. Spróbuj ustawić po swojemu i może będzie lepiej
Ustawiłem i znowu to samo. Ja się zastanawiam nad cewką, bo jak by miała przebicie (to zamulenie trwa jakieś 2 sekundy max i co jakiś czas). No ewentualnie gaźnik, ale to raczej od tego, że nie ma mocy
Sprawdź na innej świecy fajne przewodzie WN.
Dziś jechałem i było tak. Przejechałem z 1km i szedł jak nigdy. Potem przejechałem kolejny kilometr, ale pól kilometra szedł normalnie, a potem zamulił, że szybciej niż licznikowe 35 nie chciał iść. Zgasiłem go, pogadałem z kolegą i nie chciał odpalić. Zmieniłem świecę i chodził. Zamulony pojechałem dalej, ale zaczął przyspieszać. 1 km jechałem normalnie, potem go znowu zamuliło (nawet zjeżdżając z górki się nie rozpędzał za bardzo) i potem znowu go odmuliło. Na moje oko objawy są takie, że ch*j wie co mu jest.
Z Rometami tak już to jest. To samo mam u siebie. Ale stwierdziłem, że nie będę się w to bawił i wrócił do dziadka. zobaczymy co on zrobi z tym. Jak coś będę wiedział to Ci napiszę
tłumik szmerów ssania powinieneś mieć bo mój 205 bez niego kiepsko działa, chociaż wiem że przy różnych ustawieniach gaźnika jest różnie. Generalnie lepiej mieć.

świeca na jako się wypala?
Świeca jak świeca. Wygląda jak by działała normalnie. Dziś zmieniłem gaźnik i... Straciłem iskrę...
Przekierowanie