Witam, zrobiłem remont mojego silnika 023 i kupiłem do niego cylinder "60 cm3" razem z gaźnikiem K60B z filtrem stożkowym. Problem w tym, że jak zdejmę filtr i przysłonię ten cały otwór prawie całkowicie to silniczek ładnie pracuje i odpala za 1 kopem, ale gdy nie zasłonię w ogóle to ciężko odpala i gaśnie póki nie dodam gazu i ma na początku muła i dopiero wchodzi na obroty. (Sprawdzałem szczelność i nie łapie lewego powietrza). I mam do Was pytanie co mam zrobić by było dobrze, ponieważ zależy mi na tym gaźniku (na GMF 13 chodzi normalnie, ale jest za słaby, gdyż jedzie się i nagle nie czuć ciągnięcia).
No ja też myślę nad tym k60b i nie wiem czy to kupić jak u kolegi wyżej dzieją się takie rzeczy chyba że da się to jakoś ustawić że będzie działał elegancko
Ten co kupiłem nie jest oryginalny, ogólnie ten gaźnik nie jest zły, ale mam niestety w nim taki oroblem :/. U niektórych działa dobrze, ale nwm czy maja chińskie. Gdy zasłonię to mogę regulować gaźnik bo reaguje na ustawienia.
Jeżeli po zasłonięciu lepiej chodzi to na pewno dostaje za dużo powietrza. Kwestia jest taka, że gdzie go dostaje, bo może przez nieszczelności, a może przez ten ciulowy gaźnik
No widać właśnie, że za dużo ale da się coś z tym zrobić? Jakąś szmatke wsadzić?
Może to być przez nieszczelność w samym gaźniku?
Posłuchaj te współczesne K60B to kija wartują. Lepiej było kupić używkę k60b ale radzieckiej produkcji bo te nowe mają albo złe odlewy albo coś innego.
Pobaw się regulacją może coś pomoże
Ja bym na pewno sprawdził szczelność gaźnika, przylgnia cylinder-gaźnik, uszczelniacze, uszczelki
Ja w swoim 205 miałem jakiś czas k60b i objawy były takie że bardzo trudno było go zapalić chyba że po porządny przelaniu ale tego raczej unikałem bo wole mieć sprzet utrzymany w czystości. Sekret pewnie po części tkwił w filtrze bo w poprzednim była druciana cieniutka siateczka, a w egzemplarzu do którego nie dawno się dobrałem było już takie coś
jak widać przepływ powietrza przez taki filtr jest bardziej ograniczony niż przez inne, dzięki temu gaźnik powinien zaciągać większą dawkę benzyny.
Chyba nawet wrócę do testów tego gaźnika zwłaszcza że mam większe dysze od Simsona które podobno pasują do tego gaźnika.
Generalnie wydaje mi się że gaźnik autora wątku daje za ubogą mieszankę w paliwo, w charcie miałem niedawno te same objawy, bo zapomniałem że obniżyłem iglicę. W tym gaźniku iglicy nie ma więc trzeba myśleć nad filtrem a może nawet i większymi dyszami.
Też myślałem, żeby stożkowy wsadzić w tą "puche", ale nie mogę wtedy założyć całoś i na gaźnik bo haczy o ramę :/
I bawiłem się mieszanką odkręcałem/dokręcałem i nic przez to powietrze
Spróbować dać jakąś szmate?
Odpuszczam nic nie da się zrobić. Oddam ten gaźnik bo to jednak chińskie dziadostwo...
Wpadłem na pomysł żeby pobawić się ustawieniami pływaka, bo jak go przelałem to za 1 kopem odpalił, ale tylko wysokie obroty, na wolnych gasł od razu, jutro zobacze czy dało to jakiś efekt
Ustawiłem pływak by paliwo dochodziło aż pod samą dyszę, wcześniej dopływ odcinał się i chyba paliwo nie sięgało zbytnio dyszy. To mogło powodować, że gaźnik zachowywał się jakby łapał lewe powietrze? Pytam tak z ciekawości, jakby jutro nie wyszło
tez mam ten gaźnik - rozwaliłem go o ściane
(02-06-2014 21:03:54)Dezamet_023 napisał(a): [ -> ]Wpadłem na pomysł żeby pobawić się ustawieniami pływaka, bo jak go przelałem to za 1 kopem odpalił, ale tylko wysokie obroty, na wolnych gasł od razu, jutro zobacze czy dało to jakiś efekt
Ustawiłem pływak by paliwo dochodziło aż pod samą dyszę, wcześniej dopływ odcinał się i chyba paliwo nie sięgało zbytnio dyszy. To mogło powodować, że gaźnik zachowywał się jakby łapał lewe powietrze? Pytam tak z ciekawości, jakby jutro nie wyszło
mogło się tak dziać z tego powodu. Lepiej zwróć te gaźnik bo posiadać to dla samej idei posiadania to nie ma sensu.
u mnie pływak był ustawiony tak, że po obróceniu gaźnika pływakiem do góry był ułożony równolegle do korpusu gaźnika, ale może warto ustawić wyższy poziom. Niedługo ja pobawię się z tym gaźnikiem, wtedy podzielę się swoimi spostrzeżeniami.
Dzisiaj ustawiem plywak i nic to nie dalo, tzn lepiej chodzil z poczatku, ale jak dalem mu full gaz to byl mul i pozniej obroty i nie wazne jak mieszanke ustawialem, zobaczylem tez ze jak przepustnice dalem na sam dol to lepiej odpalal a jak mu troche oodnioslem srubka to bylo gorzej. Nie ogarniam tego, w GMF13 jest bardzo prosto niby K60B tez prosto sie ustawia ale chyba jednak nie
I jak odkrecilem ta pokrywe od plywaka to paliwo siegalo luzem dyszy ponad jej poziom