Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Spiłowany pływak w 14MC - przyczyna zalewania ?
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Czy ktoś próbował w swoim Charcie z gaźnikiem 14MC spiłować taki jakby ząbek ograniczający na pływaku aby mógł opaść niżej, i czy ten zabieg może być przyczyną tego że przy mocniejszym przygazowaniu odnoszę wrażenie jakby go zalewało ? Gaźnik dostałem taki jak jest teraz, to że było coś piłowane przy pływaku wywnioskowałem po oględzinach drugiego 14MC którego posiadam i tam nic nie było ruszane. Dodam jeszcze że dziś wymieniłem oryginalną przeciekającą uszczelkę komory pływaka na gumowy oring dopasowany idealnie ciasno, i po tym dopiero zauważyłem że nie pali już z kopa, oraz ma nierówne wolne obroty. Podczas jazdy natomiast ładnie się zbiera, nie przerywa, mimo wszystko świeca jest czarna i mokra Dodgy czy ktoś ma jakieś sugestie w tych właściwie dwóch skrajnych przypadłościach ?
moze wystarczy lekki serwis.gaznika Wink pod rozpylaczem zmien oring Wink
Rozbiorę go może jeszcze raz, przy okazji podmienię na próbę pływak na ten zapasowy nie kombinowany, bo cóż z tego że już nie cieknie jak na luzie przygasa... Dodgy trochę benzyny wypluwa od strony wlotu powietrza...
To się zalewa głównie przez zaworek który się zawiesza bo jest połączony z pływakiem.
Te piłowanie tych ograniczników te zdania podzielone jedni w to wieżą inni nie.
Tak więc dzisiaj rozebrałem ten gaźnik i przyjrzałem mu się z bliska. Zaworek to była jakaś rzeźba z innego gaźnika Confused latał jak chciał we wszystkie strony, więc założyłem oryginalny z drugiego gaźnika, tak samo tytułowy pływak oprócz tego pod rozpylaczem nie było oringu, oraz miseczki koło sprężyny były odwrotnie założone... Złożyłem wszystko, odpalam jednak dalej problem nie ustąpił, nie łapie za każdym razem, na gaz niezbyt reaguje a świeca jest cała czarna i mokra, problem jednak chyba nie leży po stronie gaźnika mimo jego początkowego złego złożenia.
Przekierowanie