Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Komar 2 ładny
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3
to nie jest org komar 2 Wink komar 2 ma przednią skorupę metalową a tu jest plastikowa tak więc jest to najzwyklejszy 2350 z silnikiem na pedały Wink
(13-05-2014 19:01:48)Matinek napisał(a): [ -> ]to nie jest org komar 2 Wink komar 2 ma przednią skorupę metalową a tu jest plastikowa tak więc jest to najzwyklejszy 2350 z silnikiem na pedały Wink

Jaką skorupę? Chodzi Ci o lampę przednią, tak? Jak tak to udaj się do okulisty albo nie mówisz o tej:

http://scr.hu/4y/e8c0a

Metal pełną gębą. Plastikowa inaczej wygląda. A jeśli nawet byłby to plastik to co ciężej przełożyć - obudowę czy silnik w dodatku na starszy i rzadszy? facepalm Oryginalny lakier, naklejka...już nie mówiąc, że model może mieć na tabliczce znamionowej napisany, dla potwierdzenia a Ty filozofujesz. Chciałeś się popisać ale Ci nie wyszło - tak mi przykro Sad
norbi nie posikaj sie tylko buahahahha popisać sie nie chciałem bo mam np twoja opinie gdzies Tongue a nie filozofuje tylko wydawało mi sie ze jest plastikowa a do okulisty nie musze isc, za to ty lepiej do psychologa idź bo nie panujesz nad nerwami. Wink
(13-05-2014 19:34:44)Matinek napisał(a): [ -> ]norbi nie posikaj sie tylko buahahahha popisać sie nie chciałem bo mam np twoja opinie gdzies Tongue a nie filozofuje tylko wydawało mi sie ze jest plastikowa a do okulisty nie musze isc, za to ty lepiej do psychologa idź bo nie panujesz nad nerwami. Wink

Jak masz zwidy to udaj się do lekarza sam gimbusku a nie się sapiesz do kogoś, kto zwróci uwagę. Tyle na ten temat, więcej nie będę wdawał się w dyskusję z byle kimś.
Się kłócicie o taką pierdołe że aż żal.
Ty masz widy norbi i się ode mnie odwal bo to ty mnie zaczepiłes!. Kamil oglądałes go??
Nie, cos tam jest problem bo nie ma go na miejscu a nikt nie odbiera, nie wiem.
(13-05-2014 20:33:12)Matinek napisał(a): [ -> ]Ty masz widy norbi i się ode mnie odwal bo to ty mnie zaczepiłes!. Kamil oglądałes go??

Weź spierdzielaj ode mnie. Wprowadzasz ludzi w błąd, twierdzisz, że to 2350 (znawco wielki) i jak Cie poprawiam - sadzisz się mały gimbusku. Nie dorosłeś do internetu jednak, wróć za parę lat bo nie umiesz przyznać się do błędu.
nie wiem czy wiesz, ale wszystko na części ma większą wartość. to teraz zastanów się dlaczego ludzie sprzedają np samochodów na części? przykładowo ferrari jakieś tam kosztuje pół miliona. silnik do niego kosztuje 200 tys, środek z 50, koła ze 30, skrzynia itd i z części wychodzi 600k. to teraz wytłumacz mi dlaczego takich aut nie rozbierają. przecież więcej zarobią na części. po za tym też wiem co ile kosztuje. przychodzi marudny klient i Ci pie*doli, że mu kolor wężyka się nie podoba, a on w takim kolorze widział na stronie XXX i on woli tam kupić, a jak nie to za to Ci może dać grosze... Jeżeli chcesz już coś na części to weź coś co nie jest na wymarciu. fajnie, że z tego jednego można złożyć kilka innych moto, jednak również pragnę zaznaczyć, że z roku na rok takich moto jest mniej i ich ceny będą rosły, a ceny części spadały. Jak już koniecznie chcesz coś na części to u mnie na podwórku stoi seat tolledo 1.6 z gazem i ważnymi opłatami za 500 zł. jedyna wada to jest to, że się prawie od rdzy złamał na pół... no i też zobacz. takie auto może posłużyć na ratowanie innych, bo samo się nie nadaje do użytku. po za tym takich aut jest mnóstwo i ma swoich nowszych braci, a taki komar to co. przetrwał 40 lat, dzielnie służył, nikt nie stworzył mu potomka i teraz ktoś wpada na pomysł aby go zniszczyć... taki jest mój punkt widzenia. fakt faktem zrobisz co zechcesz
LUDZIE. Najlepiej wszystko wygląda w oryginale. Już nie tak fajnie wygląda gdy da się zbiornik inny, silnik nie z takim numerem... itp. dlatego taki cały kompletny a nawet jak ma oryginalne śrubki jest o wiele więcej wart niż jakiś skundlony komar z szopy
Tragedia dawać taki egzemplarz na części, pełen oryginał w nienagannym stanie. Umyć go i wypolerować i będzie piękny egzemplarz, wystawowy, kiedyś może i muzealny. Szkoda, gadać jak ktoś próbuje zarobić na czymś takim w ten sposób, to już jest moim zdaniem poniżej krytyki...

Tak samo postawa Matinka, gówno wie, a dużo gada, nawet do błędu się przyznać nie umie, tylko musi mieć ostatnie zdanie.

Żal.
Norbi i semmao, a jakbym sie przyznał to może wam ulży? hmm
Ja mam w gorszym stanie i chce go zrobić Big Grin ale co tam ja jestem idiotą XD Taką perłe to tylko dorwać jakieś OC bez numeru ramy i jeździć 50 zł za mandat :F Chyba że dorwać papierek lub na zabytek bo jest na prawdę ładny.
Spokojnie, ja jeszcze nic nie zrobiłem a jedziecie mnie jakbym go już na złom wywalił.
Jak go kupie to wtedy będziemy się zastanawiać. Dzisiaj nikt tam nie miał czasu, ale jeszcze nie jestem na 100% pewien czy go kupię.
(13-05-2014 17:22:13)lincoln_88 napisał(a): [ -> ]też myślę o zysku, bo rok temu kupiłem komara za 150 zł, a sprzedałem za 270 nie dotykając palcem. Lakier oryginalny i palił na strzała (aczkolwiek tego wyceniam na 300-400 zł). Na części głównie się bierze motocykle nie kompletne lub kompletnie nie nadające się do użytku. Po za tym skąd taka pewność, że od razu zarobisz? Po za tym te Twoje wyliczenia to chyba z allegro. licznik 30 zł i 30 zł lampa co daje 60 zł + wysyłka (nawet nie wiesz czy sprawne). na tablicy można kupić za 40 zł z wysyłką w 100% sprawny. Silnik na pedały to na 200 zł się nie nastawiaj. Koła max 80 zł, boczki ze 20 zł. Po za tym weź teraz mentalność ludzi. pomyśl, czy więcej osób Ci kupi nowy kranik (fakt, że chiński, ale NOWY) za 8 zł czy Twój starego typu za 30? Dlaczego więcej Twoich kolegów jeździ na kiblach z tesco, a nie na firmowej yamasze, która kosztuje tyle samo, ale jest używana? wg mnie pomysł na części to kompletny niewypał, ponieważ pozostaje Ci mnóstwo gratów, które będziesz sprzedawał miesiącami, aż wyjdzie na to, że więcej za wysyłkę będziesz płacił. Jak koledzy wyżej pisali najlepiej przepolerować, ogarnąć jakiś normalny pokrowiec na fotel, wymyć silnik, pokazać, że działa i wystawić za 600 zł. Zysku będziesz miał mniej, ale (bynajmniej ja bym tak wolał) byś miał załóżmy 300 zł na czysto i od razu, a nie po kilku miesiącach sprzedawania części. To co zarobisz od razu możesz przecież zainwestować dalej i wyjdzie, że będziesz miał więcej.

Napisałeś dokładnie to o czym i ja pomyślałem Tongue
Stron: 1 2 3
Przekierowanie