witam mam ogara 200 gdy próbuje go odpalić to się nie da a jak naleje paliwo pod świece to działa normalnie gaźnik gotowałem zapłon mam ustawiony 2mm przed gmp a platynki 0.4mm co to może być pomocy już się mecze z tym tydzień
Może paliwa nie dostaje? Kranik zapchany? albo wężyk
paliwo dostaje bo gaźnik z gaźnika aż się wylewa
nie pomyliłeś dysz w gaźniku ?
(08-05-2014 16:42:13)Tomek21 napisał(a): [ -> ]nie pomyliłeś dysz w gaźniku ?
Tam się nie da dysz pomylić.... Iglica na którym rowku? Podegnij lekko blaszkę pływaka w dol.
iglice mam na 2 rowku blaszkę już podginałem
Czyli coś z gaźnikiem, ustaw go dobrze i możesz odgiąć troszkę blaczkę
ok zrobię tak, a mogę wsadzić gaźnik od 4t ??
Jakiegoś syfa musisz mieć w gaźniku albo w dyszach przez co nie dochodzi paliwo do cylindra
zamiast gotować weź trochę benzyny do słoika nalej, kup gruszke taka jak do lewatywy, zassij tą gruszką trochę benzyny ale wcześniej rozbierz całkowicie gaźnik do ostatniej śrubki i w każdy otwór w gaźniku psiknij porządnie po kilka razy. Ja tak robie z każdym gaźnikiem i nigdy nie narzekam że słabo jeździ. Jak masz brudny bak to załóż filtr paliwa z odstojnikiem.
Problem rozwiązany okazało się ze łapie lewe powietrze. A i jeszcze jedno co zrobić jak uwalił się gwint na śrubę w cylindrze a dokładnie na tłumik
??
Najlepiej kupić nowy cylek jak nie masz kogoś kto ci nagwintuje