Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Witam,

Zacząłem w ostatnim czasie remontować leciwego Pelikana. Nie chcę na ten cel wydać majątku. Ma on pojeździć jeszcze kilka dobrych latek i się w miarę prezentować.
Mam zamiar wymienić korby wraz z łożyskami. I tu pojawia się pytanie/problem. Czy coś z aktualnie istniejącego osprzętu - jakiegoś typu supporty są kompatybilne z tym rometowskim "ptaszkiem". Jak tak to byłbym wdzięczny za wszelkie porady, linki i słowa otuchy.
Następną sprawą są oponki. Czy polecacie jakieś firmy/modele do tych 16"? Na co dzień jeżdżę raczej w innych warunkach (las) 29er'em i nie orientuje się cóż za model wybrać. Pelikan ma wspomóc w wyprawach miejskich. Na dystansach max 10-15 km.
Poszukiwane będą również sztyca siodełka o większej długości jak i rura od sterów co by jeszcze minimalnie je podnieść. Poszukuję od pewnego czasu i zaczynam się obawiać, że będę musiał sam takowe u znajomego na warsztacie przygotować.

Dzięki za wszystkie dodające otuchy i zawierające odp na moje pytania posty.

Miłego dnia

A to ten "ptaszek":

Prześliczny Ptaszek!

Z korbami nie ma co się zbytnio tarmosić - kup
tą z Romet-Wałcz.

http://allegro.pl/korba-prawa-1-rz-35z-k...95723.html

W razie czego też mogę Ci sprzedać taką używaną.

Najlepsze z opon to moim zdaniem oryginalne Stomilki,
ale wiem, że Kenda robi coś o zbliżonym bieżniku.

Czytałem, że te z Romet wałcz potrafią mieć lekkie bicia. Ale może zaryzykuje, majątek nie jest, a te mają trochę latek za sobą i no niedomagają

Co do oponek no te już mają swoje czasy od 10 lat za sobą ona tylko na zdjęciu wyglądają. Podczas zdejmowania jedna dość ostro pękła. Dlatego nawet nie podejmuję ryzyka, aby na nich ponownie jeździć.
Znalazłem takie bajerki:
1) http://allegro.pl/opona-rowerowa-16x1-90...92540.html
2) http://allegro.pl/opona-16-x-1-75-miejsk...83682.html

Z Twojego postu wnioskuję, że to Ty chcesz jeździć rowerem na co dzień. Ile masz wzrostu, ile ważysz? Pelikan to rower dziecięcy i stanowczo odradzałbym tego typu przeróbki. I tak masz już krzywą ramę. Chcesz się na tym zabić? Po co chcesz zmieniać korbę? Obecna jest krzywa? Piszesz, że opony są popękane. Wychodzą z nich druty? Są łyse? Jeżeli nie - nadają się do użytku. Jeżeli tak, szukaj rozmiaru 16x1,75, firma dowolna. Każda nowa opona to i tak jedno i to samo dziadostwo. Nowa sztyca i mostek - nie bez powodu są takiej długości, ponieważ to rower przeznaczony dla innej grupy wiekowej. Koszt tej żenującej przeróbki wynosić będzie równowartość "normalnego" składaka typu Jubilat. Krótko mówiąc - daruj sobie. Zwłaszcza, że zaznaczyłeś, że zależy Ci na wyglądzie. Ty nie będziesz na tym wyglądał, chyba że chcesz zrobić z siebie pośmiewisko.

Opony łyse.
Teraz mnie zaskoczyłeś z tą krzywą ramą Jak to zauważyłeś i w którym miejscu?

(05-05-2014 16:31:48)swarcu napisał(a): [ -> ]Opony łyse.

Aha. W takim razie - do wymiany.

(05-05-2014 16:31:48)swarcu napisał(a): [ -> ]Teraz mnie zaskoczyłeś z tą krzywą ramą Jak to zauważyłeś i w którym miejscu?

Główka ramy jest zbyt pionowo. Jeżeli dobrze widzę - rama wygięta pomiędzy napisem Pelikan, a w/w główką ramy.

Jak tylko dojadę do garażu to się temu przyjrzę dzięki za ostrzeżenie, lepiej na tym etapie niż jak bym wrzucił w niego jakieś sianko

Ale wiesz Wnusiu że jest różnica między wygięciem a pęknięciem.
Co prawda do drugiego do pierwszego bliżej .
Aczkolwiek ja też odradzam jazde na nim bo sam takiego połamałem.

A tak to powinno wyglądać.


Główka ramy powinna być pochylona pod identycznym kątem jak rura podsiodłowa. Nie ma znaczenia fakt, że ma obrazku przedstawiona jest pierwsza generacja Pelikana. Kształt ramy się nie zmienił.

(05-05-2014 16:44:36)serzie-ogar205 napisał(a): [ -> ]Ale wiesz Wnusiu że jest różnica między wygięciem a pęknięciem.
Co prawda do drugiego do pierwszego bliżej .

Wiem, wiem. Ale każde wygięcie ramy w rowerze prowadzić będzie w końcu do jej pęknięcia, a w końcu złamania.

No to faktycznie jest lekko krzywy... :/ kurde szkoda. No nic. Jeszcze Wigry wisi do zrobienia także pewnie jeszcze nie raz się po radę odezwę

Jeżeli rama jest krzywa, możesz ją wyprostować, ale faktycznie lepiej na nim nie jeździć.
Pokaż swojego Wigrusia!

Mój Pelikan jest identycznie wygięty. W tym samym miejscu!
Wiesz ile byś się napedałował żeby przejechać te 10 km? Ten niech będzie na wystawkę, a do jazdy przyszykuj sobie Wigry.