24-04-2014, 22:52:36
Witam. Dziś jeździłem rometem po lesie i przejechałem jakieś 15 km. Kiedy wracałem zaczęło nim szarpać. Zatrzymełem się wyczyściłem świece, ale dalej nim szarmie i nie morze wejść na obroty a na luzie jest ok wchodzi na obroty czy to wina kondensatora czy kabel od świecy jest zepsuty bo tak miałem i go skruciłem i było dobrze.
//ort
//ort