Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Ogar po tjujningu
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
A więc czy opyla się kupić tego Ogara i Jawkę http://olx.pl/oferta/sprzedam-ogara-200-...3rP3z.html
Bardzo sie opłaca ( moim zdaniem ) Tongue
Ten ogar ma koszmarny wygląd. Ktoś chyba po pijaku składał ten motor. Jedynie co to fajnie by było powrócić do oryginalnego wyglądu zostawiając tylko przód od sima.
Co do Jawki to w ciemno można było by brać.
Jeśli to wszystko jest na chodzie to za 300 zł można łyknąć
Akurat ogara da się przywrócić do oryginału ( ale bym został przy tej wersji :F ) A Jawka jest do uratowania ( nie ma głowicy w silniku więc z silnikiem może być po ,,ptukach" ) ?
Ten bak i lampa rozwala system. Jak już to iść w stronę caffe racera.
Co do Jawki to silnik na pewno jakiś dorwiesz w rozsądnej cenie
Skoro tak mówisz...
wg mnke warto bo ogr jest zrobiony valkiem dobrze i ten przod od sima albo charta na pewno jest lepszy niz oryginalny Wink
Co zrobiony ?
Ten ogar nawet nie najgorszy jest, trzeba tylko go rozkręcić, poskładać od nowa i ten bak(bo wygląda głupio) z tylnym błotnik(bo będzie w plecy chlapać) wymienić. A jawę umyć, co jest w silniku lepsze niż w ogarze to przełożyć, resztę na części opylić
Trochę zbij w miarę możliwości i bierz
Bierz z miejsca, masz mustanga i ogara naraz, ja bym łykał
Przekierowanie