Siema wczoraj kupilem ogara juz u tego goscia ciezko palil ale wzialem za odpowiednia cene
zeby odpalil na kopa trzeba by bardzo mocno i szybko kopnac (tacie czasem sie udaje) a tak to tylko na pycha
jak odpali to nie ma problemu z jazda itp
co to moze byc? prosze o szybka odpowiedz...
Najpierw sprawdź iskrę, może słaba, jak nie to dysze przedmuchaj kompresorem a gaźnik daj na dobę do rozpuszczalnika.
Sprawa ma się tak iskra taka ze konia by zabiło ale trzeba mocno kopnąć zanikła ale podregulowałem platyny i jest, na każdej świecy tak samo, kondensator wymieniałem i jutro wymienię jeszcze platynki bo trochęzdarte itp i zobacze jak będzie
Powiadasz, że trzeba mocno kopnąc, żeby iskra była. Ja tak miałem tylko mi jeszcze na niskich obrotach gasł. Winowajcą był przerywacz, tan plastik od młoteczka się wytarł i jakoś źle o krzywkę obcierał
wlasnie u mnie tak samo na wolnych gasnie i jutro platylki wymienie