Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Witam czy opyla się kupić crossa cinola 125 typu lifan itp.? . Kokega ma do sprzedania za 550 ale jak dla mnie 450 chce . jest to model w tej większej ramie
(nie ten piździk 110). Ma zrobione na nowo : sprzęgło , kopa , tłok+pierścienie , i głowica zregenerowana (uszczelniacze zaworów) . Zdjęć nie mam ale co moge powiedzieć to wszystko na miescu nawet plastiki w przyzwoitym stanie , wszystko działa , minusem jest scentrowane tylne koło (w terenie nie ma większych problemów ) . Opłaca się go wziąć , bo chciałem sobie poorać po polach , a przecież nie będę katował rometów czy.wsk itp. Pojeździł bym.trochę i sprzedał za jakoś w maju albo końcem kwietnia bo wtedy znajomu wraca i chyba bd brał od niego wsk 125. Co o tym myślicie ? Doradcie bo klolega potrzebuje na części , bo kupił kawasaki kx 125 i mu się spieszy

Ja bym brał. A z papierem

(05-03-2014 22:38:28)bartoszek5k napisał(a): [ -> ]Ja bym brał. A z papierem

Nie wiem czy mnie dobrze zrozumiałeś ,.ale objaśnie te crossy nie posiadają chomolagacji drogowej , więc się ich nie rejstruje i tylko po terenie śmiga więc papiery mi nie potrzebne do niczego po za tym w ich skład wchodzi tylko gwarancja i instrukcja obsługi i serwisowania

Ja bym brał ,fajne to i tanie w serwisowaniu

Też bym wziął, a tu jeszcze masz luksus typu większa rama. Z przodu 17'' a z tyłu 14'' nie?

Bierz bo warto a te silniki są fajne bo są tanie nawet przy większych naprawach

(05-03-2014 23:06:14)Latos napisał(a): [ -> ]Też bym wziął, a tu jeszcze masz luksus typu większa rama. Z przodu 17'' a z tyłu 14'' nie?

Z tymi kołami to chyba tak , właśnie ta rama większa kusi mnie , bo na 110 tej małej mam wrażenie że w większej kałuży utone po za tym 110 przypomina wielością drynę rometa , która jest fajna ale w polnych drogach to nie łatwo jest

---

(05-03-2014 23:08:59)MIREK.M2 napisał(a): [ -> ]Bierz bo warto a te silniki są fajne bo są tanie nawet przy większych naprawach

te silniki można zajechać i kupić nowy ale yrzeba hajs mieć , a części to taniocha w porówniu z markowymi moto a i nawet miękie zawieszenie ma więc lekkie skoki wytrzyma

Taka sutuacja : byłem dzisiaj go oglądnąć i w porządku praktycznie że kopka jest urwana i trzeba chefnąć uczwyt od pompu chamulca a tak to wszystko jak pisałem plastiki ani yroche nie połamane , os£ona pod silnikiem itd a z wad to koło i kopa , lekko wyszczerboina pokrywa od zapłonu , co o tym sądzicie zabrać to xa 450zł ?

Jak ci nie zależy,to potrzymaj go jeszcze na czasie ... Może zejdzie do 400 zł.

450 to nie jest wielka kasa ja bym brał, poszalał można później zakupić taki starter zakleić uszczerbienie, zcentrować koło i sprzedać za te 500

właśnie mi zależy bo w dużej ramie to jest i można sb pośmigać fajnie , a jemu się spieszy , i jak ja go nie wezme to 10 marca wraca gościu który weźmie go za500 bez gadania , tylko czeka na moją odp bo ja pierwszy byłem i cena 450 bo się długo znamy i tyle

---

Kopke/starter by szło pospawać a wyszczerbienia prawie nie widać , najgorzej koło

---

Kopke/starter by szło pospawać a wyszczerbienia prawie nie widać , najgorzej koło