Witam.
Wczoraj okazyjnie kupiłem Ogara 200 z papierem. Wymaga regulacji. Cyl niby 60ccm. Światła działają, OC opłacone tylko przegląd się skończył. Lakier oryginalny, ale spuchnięty.
Czeski sprzęt w garażu jest dla mnie szokiem.
.
Bardzo ładny, świetny do odbudowy.
Powodzenia
Ogar jak ogar,dupy nie urywa
Zapewne pseudo 60cc
Dużo dałeś ?
Zdjęcia wstawiajcie na
http://bikepics.com/
No fajny ogarek, na pewno dużo nie dałeś ma to coś w sobie.
Bardzo ładny, pozdro
Fajny ogarek. Tylko troche podrdzewiał :/
ogarek ładny ale ws te 60 cm wymień na 50 cm zrób go na originale a nie jakiś tuning to gówno originale lepszy 100% powodzenia w pracach od budowy Ogara 200
(02-03-2014 15:51:32)dominik550pl napisał(a): [ -> ]ogarek ładny ale ws te 60 cm wymień na 50 cm zrób go na originale a nie jakiś tuning to gówno originale lepszy 100% powodzenia w pracach od budowy Ogara 200
NIE!
Po co ma zmieniać cyl skoro jeździ?przecież i tak piekielnej mocy nie zyska ani na wyglądzie też
Wahacz to już trochę przeżarty pod lakierem
Cóż za wspaniały... Citroen 2CV
A co do Ogarka... całkiem niezły, choć ruda zaraza się powoli za niego zaczyna brać. Dużo za niego dałeś?
Dałem nie dużo, na razie nie podam, bo będę prosił o wycenę. Dzisiaj trochę przy nim posiedziałem, jest kilka rzeczy do zrobienia. Mam w planach trochę rzeczy w nim zrobić. Uszczelkę muszę wymienić, zrobić przednie zawieszenie. Jakoś nie czuję tego czeskiego wynalazku. Koledzy byli w szoku, że kupiłem Ogara 200, bo większość jeździ Jawkami, a ja Simsonem. Niestety potrzebuję kasy, a w dodatku jak podliczyłem i wydaję na samo OC na swoje maszyny to byłem w szoku.
Noo Cytrynka jest świetna, moja własnościowa. Brat załatwił za free, ale jak popatrzę ile kosztują części to jestem pewien, że bez stałych dochodów nie ma co brać się za jej renowację.