Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

I kolejny problem z biegami.
Przed chwilą sobie jeździłem i nie ma problemu, jest 1 jest 2 wchodzi pieknie (ale 2 szarpie), do pewnego momentu.
Coś podkusiło mnie żeby wyjechać troche dalej w dół drogi, pomyślałem sobie że jak 2 nie wejdzie to przynajmniej powolutku na 1 sobie podjade pod gore do domu, ale LIPA
Zawracam na dole dobra wbijam jedynke, puszczam sprzęgło ale JEDYNKI NIE MA . Jeszcze 5 razy spróbowałem wbić jedynke, ale jakoś sie nie wbijala. No to chciałem z dwójki ruszyć - TO SAMO.
Zjechałem jeszcze trochę dalej w dół drogi, wbiłem jedynke dobra jest, zawracam jade pod górke a za chwile mi wyskakuje.
Teraz to naprawdę jest problem bo ani 1 ani 2 nie mam. To tak jakby coś się posypało w skrzyni.
Myślę że to coś poważniejszego, więc trzeba będzie rozpoławiać silnik.

Praktycznie niemożliwe jest, żeby nie było 1 i 2 na raz z powodu automatu. Także jedynie rozpołowić i wszystko będzie jasne

Co wy gadacie chłopie automat jest dobry to ma sie tak ruszac ! wyreguluj biegi a nie !

---

a ty chłopie lepiej nagraj filmik co sie dzieje z szarpaniem a nie !

Zgadzam się z Matinek, automat ma tak się ruszać, nie bez powodu jest tam ta sprężyna

xD marcodado ciekawe jak by te biegi chodziły jakby to zespwał nie?

u mnie też się tak ruszało, i za chiny nie dało się jedynki wbić, dałem na to dwie opaski zaciskowe i odrazu wbija Więc sobię to też zaciśnij i zobacz czy coś da.

Hehe, filmik z szarpania na pewno wstawie tylko narazie nie wiem gdzie kamere dać żeby było widać, ale to z tym że ani 1 nie ma ani 2 to przez głupote.
A tą głupotą jest to, że nie zauważyłem że mi wypadła śruba od tego, co łączy automat z wodzikiem
Normalnie wybiło ją do góry i luźno był ten mechanizm, a ja tak sie wkurzyłem jak nigdy

Może ci się łożysko wyrobiło na wałku i ci teraz się rusza i ci bieg wyskakuje też może być taka przyczyna

Dobra wyregulowałem biegi tak że 1 jak i 2 na 100% wejdą, ale ta 2 szarpie jak cholera. Musze tylko uważać z rozpędzaniem się, bo jak za wysoko będe kręcił na 1 to 2 nie wejdzie, jak spokojnie jadę (powolutku) to wejdzie ale u mnie jak już pisałem to jest droga trochę pod górke, więc są problemy z rozpędzaniem się, bo ma za niskie obroty na 2 i rozpędza się ślamazarnie, a ponadto jeszcze szarpie.

Witam. Prawie 0 luzu na automacie (no może jakieś 0,5mm jest) i dalej problem nie rozwiązany. Dalej szarpie.
Teraz podejrzewam parę rzeczy:
- Zapłon (że co pewną chwilę nie daję iskry)
- Nowy łańcuch (strasznie lata góra dół tak z 2,5 cm - co napnę to się wyciągnie więc podejrzenie może być że jak się rozpędzam to przeskakuje zębatka zdawcza i dlatego występuje tzw. szarpanie)
- Skrzynia biegów (niby luzu nie ma na automacie, w trakcie remontu tryby wyglądały jak by były nowe)
- Olej do skrzyni biegów (możliwe że jest za "śliski" i tryby zeskakują - olej jaki leje to lux 10)
I to by było na tyle podejrzeń. Napiszcie co mógłbym zrobić bo to jest troche irytujące te szarpanie - nie można się pod górkę rozpędzić bo płynnie się nie rozpędza tylko jak szarpnie to traci na prędkości i potem mocy nie ma i muszę na 1 jechać

Dobra dość tych smutków. Zobaczcie sobie jak mi motorynka łatwo odpala hehe

https://www.youtube.com/watch?v=meKlWbb6nh0

olej odpada .. a łańcuch luz musi mieć mały bo mały ale musi