23-02-2014, 16:34:44
Siemka.
Od samego początku kiedy mam charta bieże mnie duża frustracja z powodu idiotycznie zaprojektowanego schowka od filtra.
Wydaje mi się że projektujący inżynierowie wymyślili go specjalnie w taki sposób by przypadkiem ktoś tam czegoś jeszcze nie zmieścił, nawet klucz uniwersalny się nie mieści.
Nie wiem po jaką cholerę skrzyneczkę tłumiącą szmery ssania (tą co w pony i ogarach) rozwinęli do 8 krotnie większych rozmiarów zajmując cały schowek.
Zastanawia mnie czy ktoś was przerobił w jakiś sposób ten schowek, jeśli tak to prosił bym o zdjęcie.
Ja mam projekt żeby wyciąć go od góry o półowę i z blach dorobić ścianki górną i przednią, a do flitra dołożyć dodatkową warstwę takiego materiału jak kiedyś filtry różne robili.
Od samego początku kiedy mam charta bieże mnie duża frustracja z powodu idiotycznie zaprojektowanego schowka od filtra.
Wydaje mi się że projektujący inżynierowie wymyślili go specjalnie w taki sposób by przypadkiem ktoś tam czegoś jeszcze nie zmieścił, nawet klucz uniwersalny się nie mieści.
Nie wiem po jaką cholerę skrzyneczkę tłumiącą szmery ssania (tą co w pony i ogarach) rozwinęli do 8 krotnie większych rozmiarów zajmując cały schowek.
Zastanawia mnie czy ktoś was przerobił w jakiś sposób ten schowek, jeśli tak to prosił bym o zdjęcie.
Ja mam projekt żeby wyciąć go od góry o półowę i z blach dorobić ścianki górną i przednią, a do flitra dołożyć dodatkową warstwę takiego materiału jak kiedyś filtry różne robili.
A tam gdzie jest filtr to będzie filtr i prostownik 
Zamontować zamek, założyć filtr gąbkowy (nie z powodu jego super-extra-hiper 0,0001km, ale z powodu iż nie łapie tak syfu jak stożek, i nie zajmuje dużo miejsca) Wylot na oryginalny filtr zaślepić szpachlą (wiem, dużo pomysłów mam ze szpachlą, ale za dużo mi jej zostało) 