A swoją drogą znaleść trytke na takim zadupiu to szczęście
Jak fuszerki nie ma? A krótka nóżka i dźwignia hamulca?
to był sarkazm. Przyczepiasz się o niewiadomo co. Trzeba to zrobić i tyle.
a i może 50/4 wróci.
Nie wiem czy już to mówiłem, ale zajechałem na tym zlocie mój nowy tłok
Był fajny, mocny, potem się przegrzał i nie chciał ciągnąć.
Myślę, że 50/4 zrobi robotę. Pamiętam co z tamtym ogarem robił. Czasem na 1 sam bez strzelania na koło wyrywał.
Ale trzeba to mieć na czym postawić więęęęc... Rozbieramy pete i spawam odbojnik dziś albo jutro. Przy okazji porobię pare zaprawek i to złożę. Do soboty musi jeździć. Bo ? Tak ma być.
Najbardziej obawiam się o spalanie na tym 50/4. Na tym już się unormowało, bo podczas zlotu spalił 3, 4 litry? A zrobiłem ponad 100 km. Boję się, że teraz znów bedzie 8-9 litrów. Ale zobaczymy. Jak to wstawie i wyreguluję to zrobimy porównanie z kolegi serią.
To zostało chyba jeszcze sprzęgło. Taaa... Chyba zrobię tak jak Kłejku polecił. Przerobię normalną zwykłą śrubę o mocniejszej twardości na coś co występowało tam oryginalnie. To trzymajcie kciuki
https://www.facebook.com/SuzukiRg80pimpka Tu taki bonus jeszcze (nie patrz w link, to Fp o ogarku.) Tam można śledzić pracę na bieżąco.
Pompek a po co ma być zrobione na sobotę jak masz karę
?
Nie żebym się czepiał ale najpierw zrób chociaż jeden hamulec i wtedy dopiero wstawiaj te twoje tuningi. To taka koleżeńska rada tylko
Jakie spalanie? Ja na 50/5 i 16n1 mam znikome... nie zdziwię się jak mniej niż seria na dziku...
Mody.. Narazie to trzeba ogarnąć. Miałem się brać za wymianę baku ale są inne priorytety. Dziś go rozebrałem i przygotowałem do spawania. Wahacz wyjąłem (wyszedł bez problemu). Zapodkładowałem miejsca starte (do gołej blachy) podkładem i jutro, albo pojutrze zetrę to i pomaluję (mam nadzieję, że załattwie kompresor.) Mam jakieś foty, ale dam je jutro, albo w niedzielę wszystko zsumuję.
Kurna tylko go złóż do końca jak pomalujesz
Licze na piękny efekt końcowy
Wszystkiego nie maluję. Chyba, że mnie jakoś zmotywujecie. Narazie:
Rama;
Wahacz;
Lagi;
Bak;
Bagażnik. Na reszte to bym musiał dokupic farby.
(16-04-2014 23:48:13)pimpek-M2 xD napisał(a): [ -> ]Wszystkiego nie maluję. Chyba, że mnie jakoś zmotywujecie. Narazie:
Rama;
Wahacz;
Lagi;
Bak;
Bagażnik. Na reszte to bym musiał dokupic farby.
Jak pomalujesz całego to załatwie ci dupe do .... sam wiesz do czego
A tak na serio to całego go maluj do uja !
Kufa, musze wtedy na pogodę czekać i malować na dworzę. Wiem jak zrobię. Pomaluję na podwórku i wniosę pomalowane elementy do ojca czyściutkiego garażu. Nie ma mowy o wtrąceniach.
Ale wtedy Renolaka trza kupić
Macie fotki. Przyznaję, jakością nie powalają i do tego robione w garażu. Niestety nie robiłem tym co zawsze
Ale pet.
Podkład, bo blacha prześwitywała:
i cały ten syf. Siedzenie owinąłem folią, żeby się nic temu cudeńku nie stało
Normalnie przypominam sobie mojego 3 lata temu
Czekam na efekt końcowy
nawet na tych zdjęciach wygląda na ten odcień co Twój przed remontem.
Na żywo jest czerwony, bardzo czerwony jak wóz strażacki.
Myślałem troche czy by go nie dać w taki kolor jak Twój, ale niee... Do rocznika nie pasuje