Ona ma mieć własny stojak czy do stołu przymocowana?
Odczytaj obroty znamionowe z tabliczki. Ma on raczej zbyt wysokie te obroty do szlifierki.
za 100zł kupisz gotową i ładną.
Przecierz to jest turbina od odkurzacza O.o
A jakbyś chciał naprawde jej użyć to musisz jakąś przekładnie zrobić
Ja mam zrobioną szlifierkę stołową ze starej wiertarki
Jutro Ci zdjęcia zrobię i wstawię tutaj
(16-02-2014 22:33:47)kamil97 napisał(a): [ -> ]Ona ma mieć własny stojak czy do stołu przymocowana?
własny stojak, przeniesienie napędu paskiem klinowym.
Jak silnik się nie nadaje to załatwie inny.
Kup chińczyka za 100-150zł, ale koniecznie szukaj takiego z 24 miesiącami gwarancji i pewnym dystrybutorem. I staraj się zarżnąć w tym okresie. Jak nie dasz rady-znaczy dobra. Jak dasz radę-dostaniesz nową/zwrot kasy.
Najlepsze do tego typu rzeczy silniki są w sprzęcie AGD albo ze starych elektronarzędzi
Sąsiad zrobił sobie zarombistą szlifiereczkę ze starej sokowirówki
Jak nie masz silnika to się nie opłaca. Już bardziej opłaca się kupić marketowke.
Nie_mientki masz rację, tata kupił kiedyś szlifierkę kontowa i zalorzyl jej tarczę 180 bo chciał krawężnik przeciąć. Oczywiście klękła , poszedł do sklepu powiedział że się zakopcilo i niedziała. Doplacil 50zł i kupił lepszą