Witam.
Chciałbym pokazać wam mojego drugiego rometa jakim jest Kadet M780. Kupiłem go dzisiaj czyli 13.02.2014 gdzieś około godziny 16:00. Motór nie posiada żadnych dokumentów (to się z czasem załatwi) a kosztował mnie 140 zł. W kadecie siedzą nowe części typu cylinder 60ccm, gaźnik k60b, sprzęgło itp. Nie będę tu dużo pisał gdyż na wszelkie pytania mogę odpowiedzieć w temacie. Teraz trochę fotek niestety słabej jakości :
.
.
.
.
.
.
.
Komentujcie
Nie jest zły. Te błotniki to orginalne do tego? Ja mam taki jeden i zawsze się zastanawiam od czego on.
Masz problem z uruchamianiem na K60B? Jest to rosyjski egzemplarz czy "dzisiejszy"? Dobrze się zbiera?
Błotniki są oryginalne w 100% (tak wyczytałem na internecie). Gaźnik jest "dzisiejszej" produkcji czyli najprawdopodobniej chiński. Silnik nie odpala z powodu zerwanego gwintu na statoże od śruby regulacji przerywacza (przerywacz sam się przestawia po kopnięciu). Zanim jeszcze działał u kolegi to bardzo chętnie rwał na koło i był szybszy od mojego ogara.
ładny kadecki kup dokumenty i śmigaj
Najpierw silnik musi banglać a rama wyglądać w miarę przyzwoicie. Papiery na pewno będą.
Zayebyoza kadet. Masz wobec niego jakieś poważniejsze plany?
Najważniejszy jak wcześniej pisałem jest silnik. Musi zagadać ! Potem wyczyszczę dokładnie ramę i naprawie drobne awarię typu elektryka, stopki, hamulce itp. Potem postaram się odświeżyć lakier bo jego wymiana nie jest konieczna (pewnie posmaruje pastą "turbo" i na tym skończę). Jak narazie tyle mam w planie.
Jak za takie pieniądze, to masz bardzo ładnego Kadeta
Czy on rzeczywiście jest czerwony? Bo jeśli tak, to chyba trochę wyblakł...
Taaa lakier jest niestety wyblaknięty
Mam nadzieją że pasta turbo "lekkościerna" coś pomoże. Na zdjęciach wygląda na pomarańczowego ale w realu jest jeszcze czerwony
troszeczkę pracy jest, ale się nie zniechęcaj, tylko go ratuj!
Ja bym pokusił się o nowy lakier
Nowy lakier to cena kilku stówek a przy rozwalonej ramie i zjechanym silniku inwestowanie większej ilości gotówki jest po prostu nieopłacalne. Nie mówię nie tej idei ale jeśli już coś będę malował to tylko sprayem i to pewnie tym najtańszym.
Fajny jest tylko trochę części dokupić,ładnie dopieścić i będzie git
W piątek czyli 14.02.2014 zrobiłem małe zakupy do kadeta jak i ogara. W tygodniu podam dokładną listę a jak narazie mogę zdradzić cenę która wynosi 190 zł. Prace nad kosmetyką ramy poszły do przodu mianowicie przednia fela została już pomalowana a bak w połowię wypiaskowany. Zdjęcia dojdą w tygodniu jak znajdę czas.
Dobrze trafiłeś z tym kadetem. Najciężej spotykany z Rometów chyba. Za tę cenę to gratuluję i życzę powodzenia w szukaniu papierów