siema jutro czeka mnie składanie serca mojego komara więc mam pytanie bo tata mówi że najpierw trzeba posmarowac uszczelke silikonem, potem poczekać żeby zaschnal i dopiero złączyc kartery a ja myślę że trzeba posmarowac kartery a potem uszczelka i je zlaczyc więc na jaki sposób to zrobić żeby było dobrze ? z góry dzięki
bo nie chce żeby znów wydmuchalo mi uszczelke
A po co silikon dawać? Kup materiał na uszczelki, wytnij je i składaj bez siliokonu. Jeśli nikt nie dobierał się do karterów śrubokrętem czy siekierą nie ma prawa taki silnik mieć przedmuchów.
A co się stanie jeśli da silikonu? Napewno nie zaszkodzi to silnikowi...
Silikonu dajesz cienką warstwę między połówki silnika i uszczelkę. Posmaruj sobie obie połówki a uszczelki nie smaruj, później pod cylinder i pod kapę sprzęgła. Nadmiar usuń nożykiem żeby nie było widać silikonu i będzie idealnie
silikonem wpierw smarujesz 1 krater nakładasz uszczelkę smarujesz uszczelkę i składasz kratery
silikon
uszczelka
silikon
uszczelki mogą i nawet być te za 5 zł a nawet te wyciete z kartki technicznej zwykłej na to później silikon ale ja polecam hermetyk zawsze daje na niego i jest ok
Ja mam te uszczelki papierowe za 6 zeta i teraz mam jeszcze jedno pytanie a mianowicie jeśli już naloze ten silikon to od razu składać silnik czy odczekać parę minut ??
składać i sie nie cackać, potem odkręcić korki wlewu i wylewu i postawić na 24h i potem dopiero odpalać :-P
aha dzięki za pomoc wszystkim dam piwko
Jak składałem silnik 023, to dałem silikon obustronnie na uszczelkę - bo dawanie samego silikonu pomiędzy kartery nie jest dobrym pomysłem, a to dlatego, że muszą być one skręcone, a silikon jest zbyt plastyczny i po mocnym ściśnięciu połówek silnika, może nam po prostu "uciec" - co raczej nie będzie bez znaczenia dla silnika. Dlatego polecam zrobić tak jak wspominałem wyżej, uszczelkę smarujemy z obu stron cienką warstwą silikonu - nie czekając na jego zastygnięcie. Jeśli już uszczelnisz kartery i będą one złożone, to to samo możesz zrobić od strony sprzęgła - uszczelka obustronnie posmarowana silikonem i przykręcasz dekiel. Od strony magneta wystarczy sama uszczelka papierowa bez silikonu, dlatego, że czasem "wypada" zajrzeć do zapłonu, a uszczelka posmarowana silikonem będzie już do wyrzucenia, po jednym zabiegu ustawienia zapłonu, jeśli zajdzie taka konieczność. Mam nadzieję, że dosyć szczegółowo to opisałem i wiesz co i jak
Jak nałożysz to od razu składaj bo jak Ci wyschnie to lipa bo później może pojawić się wyciek
najlepiej to kupić uszczelki z gambitu i dla pewności dać cienką warstwę silikonu
Nie proponujcie mu kupowania tanich, chińskich uszczelek. Ja sie raz pokusiłem i w efekcie muszę rozbierać silnik na nowo w celu uszczelnienia. Takie uszczelki często są błędnie wycięte i potrafią przesiąknąć po czym olej dostanie się do wału, tak było w moim przypadku, nie polecam. Dobre polskie uszczelki z gambitu kosztują 10zł!
Smar i uszczelka. Sylikon dawaj tylko wtedy gdy masz te kartery krzywe, rozpoławiane bóg wie czym.
Weź sie w czymś pomyl przy składaniu i później rozbieraj te polowki i czyść to zaś z sylikonu.
jagon odkop roku
komarka nie ma juz drugi rok... Jak piszecie posta to zobaczcie na datę.