Witam mój komar przerywa na wysokich obrotach albo wgl się nie wkręca.Zapłon ustawiony 3mm przed GMP platynki się otwieraja przerwa na platynkach 0,4 mm gaznik próbowałem regulować gaznik ale zbytnio to nic nie daje.nie kiedy nie trzyma wolnych obrotów i faluja mu obroty.Co to moze być???
Sprawdz uszczlki moze lewe powietrze lapac .
Powietrze łapie albo gaźnik zasyfiony, albo jeszcze jest źle wyregulowany
Gaznik czyszczony rozpuszczalnikiem .Lewego nie łapie bo jak zatkam mu dolot w gazniku to gasnie??Czy mozliwe ze dysze pomyliłem i dlatego tak sie dzieje???
Spróbuj ustawić 2mm przed GMP
Ale wczesniej chodził jak był ustawiony na 3mm przed GMP wiec to chyba nie zapłon
Po czym rozpoznac dysze w gazniku która gdzie???
Nikt nic nie wiem
???
Jak sie przypatrzysz, to Jedna dysza, jest płaska, a druga jest lekko zaogrąglona, czy nawet taka sfazowana
Ma ktoś jeszcze jakies pomysły co to moze byc???
Poregulowałem troche gaznik i teraz jest tak odpale go musze trzymac go na full gazie on się wkręca na jakies srednie obroty i dalej juz się nie chce wkręcac ma tak jakby odciecie???
Fachowcem nie jestem, ale u mnie kiedyś (głównie) podczas jazdy przerywał na wysokich obrotach i się okazało, że klin był ścięty na magnecie. Odpalał i na wolnych obrotach chodził w miarę normalnie.
Do zamknięcia przestawiłem mu przerwe na przerywaczu z 0,4 mm na 0,3 mm i juz jest dobrze