Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Komar, żużel taka sytuacja
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witam. Chciałem w tym dziale przedstawić mojego jedynego Komara jakiego miałem( nie liczę Rometa 100, który wygląda jak Komar, a nim tak naprawdę nie jest). Miałem go niecałe dwa tygodnie, później oddałem na złom czego do dziś żałuję.

1. Historia zdobycia uwaga dosyć długa

Jak praktycznie każdy użytkownik sprzętu z PRL, szukałem jakiś części w szczególności do Rometa na złomie, tam znalazłem ramę Komara na wahaczu pchanym, nie miałem wtedy kasy więc jej nie wziąłem. A szkoda bo lubię zwozić do domu złom:F. Wsiadłem na klasyczny rower Mesko Olimpia mojej mamy i zacząłem jechać do domu. Gdy byłem już w dzielnicy w, której mieszkam postanowiłem zrobić sobie dłuższą przejażdżkę, kątem oka zauważyłem jakiś motorower na jednym z podwórzy. Z początku nie wiedziałem co to jest, dopiero po chwili bliższego spojrzenia zrozumiałem, że to Komar 2350 rocznik 1976, z silnikiem Simsona M541, lagami od WSK Kos, oponą o szerokości 3.75 (taką samą mam w DnieprzeBig Grin) wsadzoną na 19' Rometowską. Obok leżał Ogar 205. Na podwórku znalazłem dwóch gości jeden z nich okazał się szwagrem właściciela. Porozmawialiśmy trochę i powiedział Mi, że mam gadać ze szwagrem jak chcę to kupić. Po 3 próbach jeżdżenia w to miejsce Rometem odnalazłem go. Obejrzał mojego Rometa i powiedział, że mam to zabierać. Z faktów to wiem to, że stał około 15 lat i był robiony jako "motor żużlowy". Zabrałem go na drugi dzień z tatą na przyczepkę i przywieźliśmy go do domu.



2. Fakty i zyski
Fakty:
- Rok 1976
- Silnik Simson
- Lagi WSK
- Bak od kosiarki dziurawy do tego
- Rama na dole miała przyspawany płaskowniki jako stopkę
- Tył wycięty gdzie przychodzą schowki
- Tłumik od Simsona ucięta część gdzie przychodzi wkład tłumiący
- Ucięta główka ramy
- Pełno płaskowników
- Opona jak od Dniepra - 3.75
- Dziwaczne siedzenie
- Brak świecy w silniku jak stał przez ten cały czas
- Dużo spawów

Zyski i dalsze sprawy:
- Silnik rozebrany, nowe łożyska i stary cylinder na, którym chodzi. Nawet gaźnik został. Pójdzie do mojego pomarańczowego Ogara.
- Opona była zniszczona oddałem kapciarzowi na śmieci
- Obręcz krzywa poszła jako stelaż do drzewek mojej mamyBig Grin
- Rama na złom poszła w 2012
- Lagi niedawno sprzedałem za 60zł
- Tabliczkę znamionową sobie zostawiłem
- Zdobyłem kilka płaskowników

Ogólnie to wyszedłem na duży plus. Szkoda, że ramy nie uratowałem ale trudno. Cała akcja działa się w wakacje 2012. Chciałem się pochwalić jaki dziwaczny pojazd miałem.


ło matko Big Grin ciekawe jak to będzie jeździć Big Grin No ale jak za darmo to naprawdę całkiem tanio Smile jak za takie coś Tongue
(09-02-2014 21:07:35)simon1998 napisał(a): [ -> ]ciekawe jak to będzie jeździć Big Grin

W hucie...
ciekawe jak to będzie jeździć Big Grin

będzie jeździ jako nowy samochód



ale szkoda nawet takiego złomu
Ta opona z tyłu sie zmieściła? Bo mam taką i nie wiem czy się zmieści, czy wahacz nie będzie za krótki.
Ludzka pomysłowość nie zna granic Smile
Chociaż silnik od simka masz za free to jest zajebis*a okazja Big Grin
A pamiętasz może czy mocowanie ramy było oryginalne czy było coś dospawane? Smile
Chciałem zrobić z tobą interes ze dwa lata temu ale potem słyszałem że na złom poleciał.
Ja bym se go zostawił, fajna opona, koło 17, wszystko w ramie 2350, dopieścił bym i był by motorek na tor.
Jak ja nie lubię żużla...best
Za blisko na stadion masz? Big Grin
Zbiornik z kosiarki :F

Jak można nie lubić żużla? Big Grin
(09-02-2014 22:11:37)patrykkol997 napisał(a): [ -> ]Ta opona z tyłu sie zmieściła? Bo mam taką i nie wiem czy się zmieści, czy wahacz nie będzie za krótki.

Jak przyjrzysz się drugiemu zdjęciu to widać jak rama jest cięta aby się się koło zmieściło. Wahacz jestem tego pewien był zwykły.

(10-02-2014 00:50:19)alek736 napisał(a): [ -> ]A pamiętasz może czy mocowanie ramy było oryginalne czy było coś dospawane? Smile

Jeżeli chodzi Tobie o mocowania silnika to były jakieś płaskowniki przyspawane na zakładkę do oryginalnego miejsca, pełno glutów od spawania elektrodą.


A tak inaczej mówiąc jakbym spotkał gdzieś takiego kundla jeszcze raz, to już bym go sobie zostawił, uruchomił i katował po lesie:F
Troszkę zmodyfikować i cross by był xD ale taki klimatyczny z tamtych lat. Hmm jakby coś takiego zrobić? Big Grin mam spawaną ramę (złom) błotnik jakiś tam pogięty, krzywy wahacz przód od jakiegoś szwabka, silnik szwabek 70ccm i by był klimat :F
(10-02-2014 23:30:31)lada97 napisał(a): [ -> ]Troszkę zmodyfikować i cross by był xD ale taki klimatyczny z tamtych lat. Hmm jakby coś takiego zrobić? Big Grin mam spawaną ramę (złom) błotnik jakiś tam pogięty, krzywy wahacz przód od jakiegoś szwabka, silnik szwabek 70ccm i by był klimat :F
http://tablica.pl/oferta/motor-do-mini-z...3e2Il.html
dla chcącego nic trudnego :F Fajny wynalazek,aż chce się budować.
Stron: 1 2
Przekierowanie