Witam. Kupiłem charta i problem w tym że nie mam dowodu rejestracyjnego, bo został zgubiony przez poprzedniego właściciela.
Słyszałem że mimo to da się go zarejestrować, potrzebne tylko zaświadczenie potwierdzające dane zawarte w zagubionym dokumencie.
I pytanie, czy ja mam po to iść czy ten co go zgubił?
Umowy jeszcze nie spisałem bo go naprawiałem.
Pozdro
A macie może wzór wniosku ?
Spisujesz normalną umowę K/S, wpisujesz dane które były w dowodzie, a pod spodem umowy sprzedający daje tylko adnotację "Oświadczam, że zagubiłem dowód rejestracyjny" i swój podpis.
Ja tak miałem, ale z tablicą. Przeszło w WK bez problemu. Ale i tak mina babki z WK bezcenna jak zobaczyła, że przegląd zrobiłem godzinę temu a tablicy nie ma
Tablice mam, tylko jak przegląd zrobię?
Normalnie. Diagnosta ma formularz na kartce A4 gdzie stwierdza że pojazd xxxxx o numerach yyyy dnia qq.ww.eeee przeszedł badanie techniczne.
To trzeba jakiś wniosek dać tak?
Na umowie K/S poprzedni właściciel niech napiszę że nie dołączył dowodu rejestracyjnego i tyle i niech się pokusi o wyrób pisemka w WK o tym że dany pojazd był zarejestrowany opłata ok 20zł idziesz z tym, blachą, umową K/S i przeglądem i rejestrują Ci bezproblemowo
Im nie chodzi o dokumenty lecz o to że one były tylko się zgubiły i pojazd nie kradziony no wszystko zgodne z prawem etc.
Nie. Mówisz diagnoście że chcesz przejść przegląd ale bez wbicia w dowód a na wydruku. On to robi po bożemu, a pierwszą pieczątkę w dowodzie(twardym na pewno, miękkim chyba też) stawia WK a nie diagnosta.
Mi chodzi o ten papier co były właściciel ma po niego iść, czy ma złożyć jakiś wniosek cy tak wydadzą?
To znaczy że ja mogę ten papier wziąć?
Tak, ale nie czaję,to jak podpiszę umowę to mogę wziąć te zaświadczenie?
Jak dalej nie skumałeś, to przeczytaj jeszcze raz i to co wkleił nie mietki ,i cały swój temat ,bo to proste jak budowa cepa. A i do innych nie musi poprzedni właściciel się fatygować do WK. Niech napisze na umowie, że zgubił. Oni mają obowiązek sprawdzić czy był rejestrowany.