A co tam, skoro i tak nie sprzedasz to będę rozrzutny i wycenię go na 500-600zł.
Nie chce go sprzedac, chce dla wlasnej wiadomosci wiedziec ile on moze byc wart.
Ja na twoim miejscu wołałbym ok. 600 zł gdybym go miał sprzedawać. Ale nie wiem jaki on jest podczas jazdy bo sam wygląd wiadomo nie wystarcza
Pozdro
a ja nie powiem tak jak każdy 600 zł tylko dałbym 599,99 zł
Hehe, przejechalem nim juz 2 lata, prawie w kazdy dzien to tak z 4 km.
Czyli nabijasz przebieg i zużywasz części . Z 500 bym dał XD
450, ale ty byś pewnie 15 tysięcy polskich złotych wołał bo półtorei roku tłukłeś się po sądach za papierami karmiąc skarb państwa kwotą jak dobrze pamiętam 1800 ,-
600 może 700.
Niestety komary 2 i 3 nie osiągają zbyt dużych cen.
Zgodzę się ,są one dość popularne więc cena nie byłaby zbyt duża 500-600
Tak naprawdę im dłużej go masz i z roku na rok jego stan jest taki sam, lub się poprawia - to wartość z każdym rokiem rośnie, za 10 lat będzie warty ze 3000 zł
Zabytkowe Romety to też pieniądze, tylko, że w trochę innej formie lokaty
No ok, chcialem sie dowiedziec tylko, bo i tak go nie sprzedam, a z roku na rok, komar staje sie drozszy, poniewaz jest coraz starszy
Ale żeby opłaciło ci się go sprzedać (patrząc na to że wpakowałes w niego prawie 2 k) to musiałbyś go trzymać z 10 lat w stanie nietknietym
Jeździć może przez te 10 lat, ale żeby stan tego Komarka był taki sam ja 10 lat wcześniej
(głównie chodzi mi o stan zewnętrzny, bo zakładając, że rocznie przez 10 lat przejedzie Komarkiem po 100-200 km, to silnikowi nic nie powinno być
- ale warunkiem jest trzymanie Komara (w czasie jego nie użytkowania) w garażu pod przykryciem (i to najlepiej w garażu ocieplanym/z ogrzewaniem)