Dziecko ojcu pojeździć komarkiem zabrania. Patologia.
Pozostałbym przy pomyśle pozostawienia oryginalnego przełącznika do zapalania świateł i tego malutkiego do gaszenia. Wszędzie go zmieścisz-przy schowku, w lampie czy gdzie tam Ci się spodoba.
ja mu nie zabraniam ale raz to mi prawie pół baku wyjeździl
(01-02-2014 22:44:57)DominiX napisał(a): [ -> ]ale mi nie chodzi o to żeby go zabezpieczyć tylko zawsze lubiłem takie stacyjki i chce żeby to fajnie wyglądało więc kontynuuje pytanie gdzie dać ta stacyjke od ursusa? i często jak jestem w szkole to tata se lubi komarkiem posmigac i też dla tego chce ta stacyjke zastosować żeby nie odpalil
Wyciągnie z traktora kluczyk i odpali
. A taką stacyjkę można włożyć w miejsce prędkościomierza, ew. wyjąć przełącznik z lampy, powiększyć tam dziurę i też powinno wejść
czyli chyba zrobię na ta mała 2 pozycyjna a tacie się nie dziwię w końcu też miał komara tylko 2352 a ja 2351 a poza tym jak jeszcze nie umiałem to on mi go naprawial
więc niech se pojezdzi czasem dawne czasy mu się przypomną
Pisałeś że tata lubi starą motoryzacje więc chyba się na tyle zna że trzeba wyciągnąć kable. Sam chce taką stacyjkę ale tylko do zapłonu która blokowała by kondensator. Do świateł wystarczy najzwyklejszy przełącznik ON/OFF
Przecież możesz zrobić stacyjkę dwu pozycyjną, wszystko zależy od tego jak podłączysz. Możesz zrobić tak, że np: stacyjką zamykasz obwód i masz jednocześnie już włączone krótkie światła, a zmieniasz światła przełącznikiem. Obracasz kluczyk, otwierasz obwód, silnik i światła gasną - moim zdaniem takie rozwiązanie było by najlepsze
Ale nie zawsze światła potrzebne. Ja bym zastosował tą od quada za 15zł gdybym już nie kupił tej On/Off
a chinolki jakie mają stacyjki ? 3 czy 2 pozycyjne ? nadała by się? za ile można kupić taka ?
To kupię tą 2 pozycyjną najtańszą, a do świateł zostawię oryginalny przełącznik
A wy gdzie byście umieścili tą stacyjkę na moim miejscu?