23-01-2014, 20:22:23
23-01-2014, 20:37:04
23-01-2014, 20:47:11
Dawać taki pojazd aby po podwórku pojeździć to ok. Ale że rodzice pozwalają tobie (12-LETNIEMU DZIECKU) wyjechać na ulicę pojazdem mechanicznym, to znaczy że mają cię głęboko w d*** i masz w domu patologie.
23-01-2014, 20:53:45
Jak miałem 12 lat... nie miałem 12 lat, ominąłem ten wiek.
23-01-2014, 21:19:31
(23-01-2014 20:47:11)Wojtek3362 napisał(a): [ -> ]Dawać taki pojazd aby po podwórku pojeździć to ok. Ale że rodzice pozwalają tobie (12-LETNIEMU DZIECKU) wyjechać na ulicę pojazdem mechanicznym, to znaczy że mają cię głęboko w d*** i masz w domu patologie.
Człowieku, ja ich cudem ubłagałem na tego komara, a poza tym tata się zgodził i nawet na tym sam skorzystał, bo na nim też jeździ
23-01-2014, 21:19:45
(23-01-2014 19:18:50)DominiX napisał(a): [ -> ]No to w końcu jak by mnie złapali to by mi mogli coś zrobić czy tylko by mi np. spuścili powietrze, zabrali świecę?
A jak na złom wywalają stare motorki i jak bym kupił od takiego tabliczkę i se zamontował to by już tak nie łapali od razu A są na złomie motorowery z tabliczkami?
Kombinować zawsze można. Może zrób tak jak mój kolega, który do swojego kawasaki sam zrobił tablicę rejestracyjną(wypisał jakieś tam numery markerem na tabliczce ze sklepu z pamiątkami). Sukces gwarantowany
oczywiście nie próbuj czegoś takiego robić(to może być chyba nawet fałszowanie dokumentów, poważne przestępstwo), jak już to kup coś zarejestrowanego i zrób prawo jazdy. Wtedy sukces gwarantowany.
23-01-2014, 21:20:33
Taśme mama przytrzymała do 13roku życia i dopiero urodziła(wypuściła) dlatego taki dorodny
Jak chcesz płacić to jeźdź. Ale mówimy tylko o płaceniu, mogą stać się dużo straszniejsze rzeczy. Jest u mnie w miejscowości dwóch takich co jechali "do sklepu"(oczywiscie bez papierów, jeszcze okulary jak denka), wyjechali z podporządkowanej gościowy pod dostawczaka. U starszego "tylko" złamania ,a młodszego helikopterem zabierali. Skończyło się na tym że starszy się wylizał a młodszy prawie roślinka
Jak chcesz płacić to jeźdź. Ale mówimy tylko o płaceniu, mogą stać się dużo straszniejsze rzeczy. Jest u mnie w miejscowości dwóch takich co jechali "do sklepu"(oczywiscie bez papierów, jeszcze okulary jak denka), wyjechali z podporządkowanej gościowy pod dostawczaka. U starszego "tylko" złamania ,a młodszego helikopterem zabierali. Skończyło się na tym że starszy się wylizał a młodszy prawie roślinka
23-01-2014, 21:28:35
(23-01-2014 21:20:33)bartoszek5k napisał(a): [ -> ]Taśme mama przytrzymała do 13roku życia i dopiero urodziła(wypuściła) dlatego taki dorodny
Jak chcesz płacić to jeźdź. Ale mówimy tylko o płaceniu, mogą stać się dużo straszniejsze rzeczy. Jest u mnie w miejscowości dwóch takich co jechali "do sklepu"(oczywiscie bez papierów, jeszcze okulary jak denka), wyjechali z podporządkowanej gościowy pod dostawczaka. U starszego "tylko" złamania ,a młodszego helikopterem zabierali. Skończyło się na tym że starszy się wylizał a młodszy prawie roślinka
Mówię że odpuszczę sobie tą jazdę po asfalcie, będę jeździł po lesie, po polnych drogach itd. mi to wystarczy
23-01-2014, 21:50:09
Brak prawa jazdy to 500
Brak dokumentów (ale jeśli istnieją ale ich nie masz) od upomnienia do 250 zł
Brak oc od 500 do 5 tysięcy
To czy ci spuszczą powietrze czy zabiorą świece to tylko zależy od dobrej woli policjanta. Jeździj sobie tymi polami a przez ulicę przeprowadzaj bo jak komarka wygaszonego pchasz to według ruchu drogowego jesteś pieszym i cię w d mogą pocałować. I na wszelki wypadek jeździj w kasku jeśli byś na jakiegoś złośliwca trafił
Brak dokumentów (ale jeśli istnieją ale ich nie masz) od upomnienia do 250 zł
Brak oc od 500 do 5 tysięcy
To czy ci spuszczą powietrze czy zabiorą świece to tylko zależy od dobrej woli policjanta. Jeździj sobie tymi polami a przez ulicę przeprowadzaj bo jak komarka wygaszonego pchasz to według ruchu drogowego jesteś pieszym i cię w d mogą pocałować. I na wszelki wypadek jeździj w kasku jeśli byś na jakiegoś złośliwca trafił
23-01-2014, 22:00:40
Czyli jak np. zeby przejechac z polnej drogi na inna polna droge to musze kawalek jechac asfaltem wiec jak policja by jechala i bym go pchal to nic by nie zrobili mi?
23-01-2014, 22:14:52
Oczywiście że pchać możesz, ale do czasu jak trafisz na jakiegoś nie fajnego policjanta i uprze się że komar kradziony. Jak masz umowę jakąś to spoko, ale jak nie to bym się bał
24-01-2014, 21:49:28
Na łaskawych policemanów nie ma co liczyć, mnie wczoraj suszyli na wylocie z miasta i beknąłem za 12 km/h więcej, choć za dobre 200 m jest tablica koniec zabudowanego. Odmrażali sobie d...y przy -18 z suszarą stojąc i tłumaczenia nic nie pomogły. Taki kraj.
28-01-2014, 04:19:32
No dobra, a gdybym jeździl po drogach gruntowych gdzie są normalnie zabudowania, to konsekwencje policja wyciaga takie same jak gdybym jezdzil po asfalcie?
28-01-2014, 12:06:15
Jeśli droga gruntowa jest drogą publiczną-tak.
29-01-2014, 20:42:55
Mojego kolege złapali to upomnienie dostał i do domu musiał prowadzić .