01-03-2014, 13:09:22
22-03-2014, 00:18:51
22-03-2014, 00:30:35
A gdzie lewa pokrywa?
22-03-2014, 00:59:43
(22-03-2014 00:30:35)alek736 napisał(a): [ -> ]A gdzie lewa pokrywa?
odkręciłem bo zapłon ustawiałem kiedyś ale już przykręciłem tylko na fotach nie ma
24-03-2014, 20:52:59
Mam newsa !!!
nareszcie dzisiaj wziołem sie i zrobiłem przednie zawieszenie bo od czasu gdy złożyłem rometa to nie ruszało sie wcale nic nie amortyzowało a ostatni wbiło sie do końca i nie chciało odskoczyć
i dzisiaj wziołem sie do roboty , i pół dnia się mordowałem żeby wyjąć prawą lagę i udało się
i przetoczyłem prawą lagę by nie ocierała w środku obudowy i nasmarowałem i dział teraz zaje*****e iak nowe można porównać z zawieszeniem simsona , gdyż wyciągnołem jedną sprężynę i jest teraz jedna a nie dwie i fajnie lekko chodzi
fotki dam jutro
nareszcie dzisiaj wziołem sie i zrobiłem przednie zawieszenie bo od czasu gdy złożyłem rometa to nie ruszało sie wcale nic nie amortyzowało a ostatni wbiło sie do końca i nie chciało odskoczyć
i dzisiaj wziołem sie do roboty , i pół dnia się mordowałem żeby wyjąć prawą lagę i udało się
i przetoczyłem prawą lagę by nie ocierała w środku obudowy i nasmarowałem i dział teraz zaje*****e iak nowe można porównać z zawieszeniem simsona , gdyż wyciągnołem jedną sprężynę i jest teraz jedna a nie dwie i fajnie lekko chodzi
fotki dam jutro
24-03-2014, 21:46:53
Z tym lakierem wygląda tak nowocześnie Dodam też, że wygląd 50-t-1 po wyciągnięciu ze stodoły był tak mega, że ja bym go nie ruszał i nawet nie mył - a postawił w pokoju i się patrzył na niego
24-03-2014, 22:09:44
(24-03-2014 21:46:53)Norbi96 napisał(a): [ -> ]Z tym lakierem wygląda tak nowocześnie Dodam też, że wygląd 50-t-1 po wyciągnięciu ze stodoły był tak mega, że ja bym go nie ruszał i nawet nie mył - a postawił w pokoju i się patrzył na niego
bez przesady szkoda takiego rometa żeby w tak złym stanie stał sobie po to żeby sie patrzeć na niego
30-03-2014, 20:17:13
siemka a z dzisiaj fotek brak ale rometa przepaliłem zrobiłem z 20km i znowu wywaliło mi simering za zębatki i olej sie leje jutro może rozkręce i zrobie motóra
28-04-2014, 14:47:16
Siemka Siemka
Chwile byłem nie obecny ale jestem
rometem za dużo nie jeździłem gdyż tłok puchł i pekł jeden pierścień i nie miałem czasu wymienić
ale ostatnio korciło mnie żeby pojeździć ogarkiem i zakupiłem tłok i pierścienie miał być z tych bardzo dobrych tak gość w sklepie mówił a po założeniu okazało sie że puchnie tak samo jak poprzednik
fotka tłoków
ale jakoś jeździ
a tu take tam fotki z z lasu
i kolegi KAWAŁSUKI
Chwile byłem nie obecny ale jestem
rometem za dużo nie jeździłem gdyż tłok puchł i pekł jeden pierścień i nie miałem czasu wymienić
ale ostatnio korciło mnie żeby pojeździć ogarkiem i zakupiłem tłok i pierścienie miał być z tych bardzo dobrych tak gość w sklepie mówił a po założeniu okazało sie że puchnie tak samo jak poprzednik
fotka tłoków
ale jakoś jeździ
a tu take tam fotki z z lasu
i kolegi KAWAŁSUKI
28-04-2014, 15:27:32
A jak sie sprawuje przednie zawieszenie? Dalej ładnie pracuje przód bez tej jednej spręzyny? U mnie jest podobny przypadek - przód w ogóle nie pracuje, co prawda nei mam jak przetoczyc lag (ewentualnie u tokarza) ale moze spróbuje Twojego sposobu z jedną spręzyną
28-04-2014, 18:33:54
lag nie musisz przetaczać, tylko je dobrze wyczyść i nasmaruj by laga dobrze chodziła , ja u siebie musiałem przetaczać bo w teleskopach w środku mi laga o tulejkę metalową ocierała i przez to stała w miejscu
28-04-2014, 19:39:20
no własnie cos podobnego było. Gdy składałem zawieszenie jedna laga weszła normalnie. Zas druga przez pierwsza tulejkę przeszła (tą wymienna) a dalej juz nie chciało wskoczyć, dopiero gdy czymś uderzyłem to wskoczyło. Ale to tez może być ze wystarczy przetoczyć tylko tą jedną lagę.
29-04-2014, 16:41:09
(28-04-2014 19:39:20)Legwan1989 napisał(a): [ -> ]no własnie cos podobnego było. Gdy składałem zawieszenie jedna laga weszła normalnie. Zas druga przez pierwsza tulejkę przeszła (tą wymienna) a dalej juz nie chciało wskoczyć, dopiero gdy czymś uderzyłem to wskoczyło. Ale to tez może być ze wystarczy przetoczyć tylko tą jedną lagę.
a jak już wskoczy laga to lekko czy ciężko sie wsuwa i wysuwa u ciebie ???
ja miałem tak że przy wymianie tulejek dolnych plastikowych od góry je prętem wybijałem ale zahaczyłem o tulejkę metalową wyżej i ją lekko sklepałem i przez to musiałem lagę przetaczać bo tamtej tulejki nie dało się pod szlifować by nie ocierała o lage
29-04-2014, 17:53:23
jak juz wskoczyła to ciezko pracowała, prawie ze wcale - mowa o jednej lednej stronie. Z druga było ok. Ale widocznie ta jedna wstrona wystarczyłą by zablokowac całe zawieszenie
29-04-2014, 20:36:38
(29-04-2014 17:53:23)Legwan1989 napisał(a): [ -> ]jak juz wskoczyła to ciezko pracowała, prawie ze wcale - mowa o jednej lednej stronie. Z druga było ok. Ale widocznie ta jedna wstrona wystarczyłą by zablokowac całe zawieszenie
no tylko żę u mnie przez tą jedną lage całkiem sie zablokował
rób i napisz co tam zdziałałeś z amorkiem