Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Jak się nazywają fachowo te kostki z sróbkami co są na około tej płytki?
http://www.jawa-50.cz/filesystem/clanky/...adivko.jpg

A całość od czego?

Szukaj pod nazwą "złącze ark".

Dzięki Big leci piwo
Można zamknać.


Albo nie zamykaj!

Jedna sprawa.
Do tego zapłonu chciałbym zrobić sobie układ elektroniczny i zamontować tam diody prostownicze.
Pytanie ile tych diód i o jakich właściwościach?
http://allegro.pl/sklep/25160079_julik?c...d=25160079

Cewek bd 4 na ładowanie.

Jaki układ elektroniczny? Co on ma robić?

Jak będą połączone cewki? Jaki prąd maksymalny (natężenie [A]) przewidujesz?

Bez tych danych nie da się odpowiedzieć na Twoje pytanie.

Poprostu chcę wyprostować prąd już w iskrowniku w potem tylko wyprowadzić ,,+" i ,,-" do regulatora w schowku.

Cewki myślę połączyć w 2 pary.

dwie cewki szeregowo, drugie dwie tak samo i potem równolegle połączyć dwie pary.
Tych kostek chciałbym dać 5(na każdą cewke, zaplonową też.
i potem wszystko wyprowadzić do kostki umieszczonej na tej płytce.
Jaki prąd... hmm nwm myślę że z 50v wyrobią na max obrotach. Chodź nie wiadomo.

Z tym prądem - chodziło mi o natężenie. Poprawiłem.

Skoro będziesz miał dwie pary szeregowo połączonych cewek (czyli można 2 cewki traktować jako jedną, większą), to potrzebujesz dwa mostki prostownicze w przypadku, gdy nie połączysz ich do masy lub dwóch diod prostowniczych jeżeli będą to cewki z odczepem na masę.

Diody należy tak dobrać, aby wytrzymały prąd maksymalny jaki może popłynąc przez cewki. Sugeruję najpierw nawinąć cewki i przetestować prądnicę na prądzie przemiennym, czyli bez mostków/diod. Robisz to tak, że jedną parę podłączasz do żarówki i mierzysz napięcie oraz natężenie prądu płynące przez cewki. Żarówkę musisz dobrać tak, aby wykorzystać pełną moc cewek (nie przepalając żarówki).

Jeżeli będziesz już wiedział jaką wydajność prądową mają cewki - możesz kupić diody/mostek.

To był sposób fachowy. Ale jest też drugi - na oko Kupujesz mostki 10A/1000V i działa (albo diody 5A).

PS. Mostki prostownicze lub diody w silniku to nie jest dobry pomysł.

Ale od czego to zapłon? Bardzo mnie to ciekawi, a nikt nie odpowiedział mi na pytanie

Jawa 223. Przeróbka oryginału.

Schemat na prędko by paint
http://wstaw.org/m/2014/01/19/schemat.jpg
Coś takiego bym chciał umiescić w tym układzie.

Nie możesz tak łączyć. Poza tym cewki łącz szeregowo ze sobą nie przez złącza ark, tylko lutując druty razem (wcześniej nałóż koszulkę termokurczliwą i potem podgrzej w miejscu lutowania).

Jeżeli chcesz zrobić ładowanie przez jedną diodę na parę cewek, to musi to wyglądać tak:


Jeżeli wolisz mocniejszą wersję, z mostkami (ładowanie pełnookresowe), to robisz tak:


"GND" to oczywiście masa, a "+WYJSCIE", to dodatni biegun zasilania, np +14V.

Tak jak wspomniałem wyżej - NIE POLECAM montowania diod prostowniczych czy innych tego typu elementów pod pokrywą silnika. Weź pod uwagę temperaturę jaka tam panuje i wrażliwość elektroniki na nią oraz wpływ tej temperatury na parametry elementów. Pamiętaj, że diody czy mostki będą się grzały przez natężenie prądu przez nie płynące, a dodatkowo porządnie podgrzeje je silnik.

Ok. Czyli jednak lepsze rozwiązanie było by z mostkami. A jak teraz wygląda sprawa ze ścieżkami na płytce, nie uszkodzą się pod wpływem temperatury silnika? No i jak ten laminat oddzialowywuje na temperaturę?

Ścieżkom nie powinno nic się stać (no chyba, że się odkleją ), z laminatem też nie. Możesz zastosować szklano-epoksydowy.

Coś takiego mam zamiar kupić.
http://allegro.pl/laminat-jednostronny-f...62031.html
Szklano epoksydowy.

Jest ok.