Mój tata dzisiaj dzwonił i Ogar ten niebieski sprzedany
No nic trzeba szukać dalej :-D
No nic trzeba szukać dalej :-D
Niech policzę... 37my pod rząd sprzedany. pszypadek? nie sondze...
http://tablica.pl/oferta/ogar-200-CID5-I...bdc42efc79
Tego ogara kojarzę... Kumpel mówił, że to ogar jego "ziomka z klasy". Podobno faktycznie po remoncie i w ogóle. Niby warto, ale sam mówiłem, że więcej jak 400 bym nie dał a i tak powinien brać, bo długo już ogłoszenie wisi.
ten drugi jeste tylko coś warty a reszta jak dla mnie dpda utarguj z 100zł i kupuj
Dzięki za radę koledzy :-D Dzisiaj tata będzie dzwonił i pytał co i jak :-D
Pozdrawiam Mantaj2
Jeszcze mam pytanko. W jaki sposób przewieźć motorower? Czy lepiej na przyczepce czy może lepiej busem takim jak np. Transporter , Transit ?
Najlepiej to w przyczepce przeznaczonej do przewożenia motocykli, ale nie każdy ma do niej dostęp. Jednego Ogara przewoziłem na zwykłej przyczepce, drugi przyjechał do mnie wozem konnym, simson przejechał trasę w "peżocie" 306. Wszystko zależy od twojej wyobraźni. Widziałem też rometa który jechał na dachu samochodu.