29-10-2011, 17:05:48
29-10-2011, 17:41:13
On w ziemi był zakopany 
29-10-2011, 17:49:06
mam podobny 15 lat w garażu leżał
15 lat w garażu leżał29-10-2011, 18:35:26
(29-10-2011 17:41:13)Simon napisał(a): [ -> ]On w ziemi był zakopany
nie
Od góry pokrywa go olej z kurzem, a nawet w jednym miejscu jest krowia kupa
29-10-2011, 19:49:07
Myślałem że po podwórku z wykrywaczem metali chodziłeś i takie cudeńko wykopałeś
29-10-2011, 19:51:46
Zbyszek ja mam podobny tyle że bez magneta i teraz go robie ale silnik sie mi sprzeciwił i cylek nie chce zejść bo tłok sie zapiekł
I niemam tak dużo rdzy ale jest taki olej zaschnięty
I niemam tak dużo rdzy ale jest taki olej zaschnięty
29-10-2011, 20:40:31
29-10-2011, 22:19:36
30-10-2011, 09:47:26
Ja mam identycznego w częściach brakuje mu tylko lewego kartera 
ale zawsze mam jakieś okazje z częściami od Rometa ostatnio zaniosłem koła do piaskowania to dostałem koło nie ruszone gratis
ale zawsze mam jakieś okazje z częściami od Rometa ostatnio zaniosłem koła do piaskowania to dostałem koło nie ruszone gratis 31-10-2011, 02:05:08
Nowa porcja zdjęć:
Wczoraj zdjąłem głowicę i cylinder, żeby piach i kurz wywalić, ale na szczęście świecę ktoś wyjął zupełnie niedawno i oprócz paru trocin i odrobiny farby ze ściany nic tam nie było. Sprzęgło musiałem też rozebrać, bo zawleczki zawadzały.
Wał jest chyba nowy, biegi wchodzą, tarcze jeszcze dobre, wszystkie gwinty w porządku,
zębatka do wymiany, wypadła kulka ze sprzęgła, nie ma fajki, podstawa zapłonu pokruszona, brak gwintu na wydechu...
Tłok jest jakiś spalony, to mu długiej pracy nie wróżę
USZCZELNIENIA NIE ZNAJĄ JESZCZE SILIKONU i tak zostawiam
Dzisiaj rozebrałem przy nim magneto. Wszystkie magnesy są popękane, do tego jest koło uciągnięte (ktoś nie miał ściągacza). Wyczyściłem tylko platynki i nawet iskrę ma Jak ja się ucieszyłem
Na podstawie zapłonu jest wybity grudzień '71, a na kondensatorze jest styczeń '75. (działa do dziś, co ZMD to ZMD )
Na simeringu wału jest napis: TECHNOPLASTYKA KRAKÓW. Co to jest?
Wczoraj zdjąłem głowicę i cylinder, żeby piach i kurz wywalić, ale na szczęście świecę ktoś wyjął zupełnie niedawno i oprócz paru trocin i odrobiny farby ze ściany nic tam nie było. Sprzęgło musiałem też rozebrać, bo zawleczki zawadzały.
Wał jest chyba nowy, biegi wchodzą, tarcze jeszcze dobre, wszystkie gwinty w porządku,
zębatka do wymiany, wypadła kulka ze sprzęgła, nie ma fajki, podstawa zapłonu pokruszona, brak gwintu na wydechu...
Tłok jest jakiś spalony, to mu długiej pracy nie wróżę
USZCZELNIENIA NIE ZNAJĄ JESZCZE SILIKONU i tak zostawiam
Dzisiaj rozebrałem przy nim magneto. Wszystkie magnesy są popękane, do tego jest koło uciągnięte (ktoś nie miał ściągacza). Wyczyściłem tylko platynki i nawet iskrę ma
Jak ja się ucieszyłemNa podstawie zapłonu jest wybity grudzień '71, a na kondensatorze jest styczeń '75. (działa do dziś, co ZMD to ZMD
)Na simeringu wału jest napis: TECHNOPLASTYKA KRAKÓW. Co to jest?
31-10-2011, 11:23:46
No to życze miłych renowacji
31-10-2011, 11:43:47
To jest firma produkująca simmeringi 
Ale one są już chyba z nowszych, oryginalne miały tylko PN i rozmiar
Ale one są już chyba z nowszych, oryginalne miały tylko PN i rozmiar31-10-2011, 16:49:43
Dzisiaj zapalił od kopa!
światła działają gaszenie też
Wkręciłem go w ramę mojego Ogara 205...
Tylko wkręciłem świecę razem z fajką i gaźnik z Ogiego, bo tamtego co był nie chciało mi sie czyścić i przepustnicy nie miał z całą resztą.
światła działają gaszenie też
Wkręciłem go w ramę mojego Ogara 205...
Tylko wkręciłem świecę razem z fajką i gaźnik z Ogiego, bo tamtego co był nie chciało mi sie czyścić i przepustnicy nie miał z całą resztą.