Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Żale
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
(01-01-2014 21:59:29)Sebek98 napisał(a): [ -> ]A powiem Ci kolego że dziś porównywaliśmy z kolegą jego S51 i mojego Ogara 205 z silnikiem s38 I jeśli chodzi o odpalanie na zimnym silniku to s38 jest o niebo lepszy Smile choć co prawda osiągami się nie równają to znam takiego pana 70-pare latek co śmiga zielonym komarkiem bezawaryjnie Big Grin
A porządnie zrobiony i szanowany polski silnik, a nawet chiński potrafi wytrzymać więcej niż simsonowski Smile
Takie jest moje zdanie Big Grin

Nie wiem skąd się wziąłeś... ale porównywać simsona z 205 to już masakra a do tego z s38. To jak porównywać syrenę z bentlejem.
Oooo... Widzę że 3 wojna światowa się rozpoczęła Polska-Niemcy , wygraną w kieszeni ma Polska większa potęga i wgle po Niemieckiej stronie jest tylko Krzysiek i kilka innych chłopców Simsonowców
Uważam że nie ma co tu się kłócić bo żaden motorower PRL-U nie był doskonały każdy miał swoje wady i zalety :-P ale moim zdaniem Chart wygrywa ! ;-)
A moim zdaniem zmieniam marzenie, na syrenę sport jeśli otworzą produkcję.
nie otworzą. nic nie otwierają chyba że dziurę w budżecie państwa. To im sie udaje. Kał w tym kraju powstał, a jak powstało to kał z tego wyszedł.
(01-01-2014 22:14:05)MIREK.M2 napisał(a): [ -> ]
(01-01-2014 22:12:38)sobozow napisał(a): [ -> ]i tym się proszę zachwycać a nie szwabem.

To przekonaj do tego krzyśa

nawet ładna ta "syrena sport", tylko czy to wogóle powstanie w chociaż jednym egzemplarzu?
P.S
ale nawet jak powstanie, to i tak nasz wspaniały samochód sportowy prosto z NRD, którego karoseria nigdy nie koroduje jest lepszy! Wink
FSO by była jak znalazł, stoi pusta, ale nie, lepiej rozebrać, bo po co polskie. Lepiej zachwalać mienieckie, bo dobre, najlepsze na śfiecie.
Jeden egzemplarz na pewno bo prototyp. Tongue
(01-01-2014 17:00:00)krzysiu1505 napisał(a): [ -> ]moderatorów i administratorów proszę o nieusuwanie tego tematu, niech spamują tu, a nie we wszystkich tematach, gdzie napotkają mojego posta

Czy to znaczy że ten temat jest założony po to, by TYLKO moderatorzy i administratorzy mogli spamować?
Bo jeśli tak to co tu robi cała reszta? Won mnie stąd leszcze, wyłazić na brzeg! Big Grin

Miałem napisać coś mądrego ale mi się nie chce.
Tak na marginesie nawiązując do Simsona s53 to jego lata produkcji to 1990-2002 więc co najwyżej jego mogli produkować na kształt Charta.
Trzeba sobie to powiedzieć niemiecki Simson jest lepszy bo co tu porównywać produkt wolnego demokratycznego kraju jakim były Niemcy(część) do komunistycznego produktu jakim były Romet. Po prostu tak jak ktoś napisał Polacy byli we wszystkim ograniczani aby nie mogli stworzyć czegoś lepszego niż Rosyjskie i tak było w całym Układzie Warszawskim. Niemcy natomiast trzymając z NATO dostawały liczne dofinansowania do odbudowy kraju i gospodarki w wyniku Planu Marshalla.
Gdybym miał osobiście wybierać to wybrał bym Charta właśnie za podobieństwo do MZ'tki. Uważam że jego lina "nadwozia" Smile w której bak jest ładnie podwinięty do góry jest ładniejsza niż "prostego" Simsona
(01-01-2014 22:12:38)sobozow napisał(a): [ -> ]E a racja jest taka, że nas we wszystkim ruscy blokowali. Dajmy na to ostatnią syrenę, która nie weszła do produkcji przez ruskich. W sumie to syrena ma wrócić na rynek ,widzieliście najnowszą syrenę? Zdjęcia dla tych co nie widzieli http://300kucy.onet.pl/upload/galleries/...097583.jpg
Ma ona być w całości (najprawdopodobniej )produkowana w Polsce i tym się proszę zachwycać a nie szwabem.
Wygląda bardzo fajnie, tylko, że na razie wstrzymajmy się z "hurra". Dlaczego? Po pierwsze, jest to tylko projekt wizualny, żaden prototyp nie powstał - bliżej chłopakom z Wrocławia do stworzenia New Wrasaw, bo mają chociaż model w skali 1:1. Po drugie nie będzie ona raczej produkowana w Polsce przez polskie zakłady, ale raczej przez koproducentów; czyli Syrena nie będzie miała własnej lini produkcyjnej (może <choć mało prawdopodobne> będzie składana w jednej "swojej" fabryce). Po trzecie, silnika (ku mojemu ubolewaniu) nie opracują własnego tylko wstawią "gotowca"; w przypadku New Warsaw chcą wsadzić silnik 5.0 - zostawię bez komentarza.... Po czwarte, do rozpoczęcia jakiejkolwiek produkcji (nie mówię nawet o tzw: crash-testach), koszty czegoś takiego liczą się w milionach, jeśli nie dziesiątkach milionów. Po piąte, jeśli projekt Syrenki przejdzie i całość będzie gotowa do testów, następnie produkcji, będzie super! O ile wcześniej do autorów projektu nie dobiorą się prawnicy Astona Martina, czy Maserati - wtedy projekt legnie w gruzach - dlaczego? Odpowiedź pod tekstem.




A tu "nasza" Syrenka...

(01-01-2014 22:22:40)Taśma napisał(a): [ -> ]nie otworzą. nic nie otwierają chyba że dziurę w budżecie państwa. To im sie udaje. Gówno w tym kraju powstało, a jak powstało to gówno z tego wyszło.

Co się dziwić, jak wszyscy czołowi politycy największych partii to nie są polacy a nawet katolicy. Pozmieniali sobie nazwiska z żydowskich na polskie. Pozostali członkowie partii to też albo zydzi albo "pożyteczni idioci". Nie będzie kontynuacji junaków, wuesek, chartów, polonezów, ursusów dopóki rząd nie jest w polskich rękach.

Na poparcie tego co mówię LINK. Nie musicie czytać całego. przesuńcie listę do 32 punktu i pod nim od nowego akapitu są podane straty skarbu państwa spowodowane likwidacjami ursusów, kupnem rakiet nadających się na złom itd. itp.

Mam nadzieję, że nie pisze nie na temat. Odpisałem na post po prostu. Nie liczmy na szybkie i efektywne zmartwychwstanie polskiej motoryzacji.
(01-01-2014 22:47:53)bartoszek5k napisał(a): [ -> ]Tak na marginesie nawiązując do Simsona s53 to jego lata produkcji to 1990-2002 więc co najwyżej jego mogli produkować na kształt Charta.
Trzeba sobie to powiedzieć niemiecki Simson jest lepszy bo co tu porównywać produkt wolnego demokratycznego kraju jakim były Niemcy(część) do komunistycznego produktu jakim były Romet. Po prostu tak jak ktoś napisał Polacy byli we wszystkim ograniczani aby nie mogli stworzyć czegoś lepszego niż Rosyjskie i tak było w całym Układzie Warszawskim. Niemcy natomiast trzymając z NATO dostawały liczne dofinansowania do odbudowy kraju i gospodarki w wyniku Planu Marshalla.
Gdybym miał osobiście wybierać to wybrał bym Charta właśnie za podobieństwo do MZ'tki. Uważam że jego lina "nadwozia" Smile w której bak jest ładnie podwinięty do góry jest ładniejsza niż "prostego" Simsona
Pytanie: czy NRD było wolnym, demokratycznym krajem? NIE, i było jeszcze bardziej uzależnione od ZSRR niż PRL. A motocykle produkowano tam dobre, gdyż złe by się nie sprzedały w Niemczech zachodnich i towarzysz Honecker nie miał by marek zachodnich i dolarów, dzięki którym NRD mogło prowadzić handel z innymi państwami(pamiętajmy, marka wschodnia nie była walutą, tylko jej parodią, poza NRD nie miała żadnej wartości). Istniały nawet pojazdy produkowane tylko na eksport do RFN, np. Simson S70 i SR80 oraz SL1, czy MZ ETZ 125, obliczone pod tamtejsze prawodawstwo.
A między nami a NRD różnica była taka, że enerdowcy woleli natrudzić się i wyprodukować coś swojego na tyle dobrego, aby sprzedać to na zachodzie, a Polscy towarzysze uznali, że nie trzeba produkować w kraju ciężkich motocykli, skoro można importować Jawy i MZtki, wystarczało im, że PRL produkuje parodie lekkich motocykli o nazwie WSK i parodię motorowerów o nazwie Romet. ZSRR nas w niczym nie blokował, blokowali nas nasi towarzysze, którzy uznawali, że po co produkować coś dobrego, skoro złe i tak się od razu sprzeda(a to że ludzie kupowali krajowy złom bo nic innego nie było to już inna sprawa).
Co ty żeś za kał wstawił przyglądnij się syrence i temu martinowi i odpowiedz szczerze co jest w nim ku.... podobnego.JA po pierwsze żadnego podobieństwa nie widzę. Po drugie mają już inwestorów i teraz tylko czekać na prototyp. (Plis zanim coś napiszesz, poczytaj coś o tym. Bo mi się ciebie żal robi, nie wiesz nic o tym projekcie a pier.... ile wlezie)
(01-01-2014 23:02:40)krzysiu1505 napisał(a): [ -> ]ZSRR nas w niczym nie blokował

No jaaaaasne. Pomagali nam nawet. Brali od nas mięso, a w zamian za to mogliśmy wysyłać im węgiel, cukier i zboże za ułamek ceny(przykład-dolar za tonę węgla, przy ówczesnej wartości około 15$)

Ja sensu dalszej dyskusji nie widzę. Poczytaj, porozmawiaj z mądrymi ludźmi, może wtedy...
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
Przekierowanie