Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

przedstawiam wam mojego rometa ogara nabytego w dniu wczorajszym za 390 zł. romet jest na chodzie pali od jednego kopa,nie ma papierów, kilka lat stał na strychu, nie ma rdzy, farba trochę zdrapana w niektórych miejscach przedni widelec ani gaźnik nie oryginalny ale będę je miał, chromy w niezłym stanie, silnik był remontowany więc powinien trochę pochodzić, zamierzam go zrobić na błysk, listę potrzebnych rzeczy już mam ale niestety na półtorej strony więc roboty będę miał trochę ale co ta za radość tylko jeździć czymś a nic przy tym ni robić, a więc roboty zaczną się od poniedziałku, najpierw zastanie wymienione kolanko wydechowe
następnie zrobię biegi, a później tylko czekać na kasę i zbierać części ale na pewno będzie nowe malowanko, później wstawię moją listę zakupów ale na razie tylko zdjęcia łogara.


http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/70fb...73bfc.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/341b...3c028.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/66bb...ba55b.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8efb...b2d4b.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/10bb...479f0.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/8404...31d5c.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/9dc6...78d04.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/93a7...54718.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/3a11...3524c.html

http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/d95b...71430.html

pisać co sadzicie o tej maszynie

Szału nie ma lakier przydałby się nowy i zmień przednie widełki na oryginalne.

Ogar na pewno dobrą bazą do zrobienia z niego ładnego oryginału - ale czeka Cię sporo pracy. Jednak moim skromnym zdaniem zapłaciłeś strasznie dużo jak za pojazd w takim stanie i bez papierów.

przepłaciłeś strasznie warty ok 250zł nie opłacało sie ja za takiego w nie wiele gorszym stanie i z skrzynką nowy cześći z prll w tym gażnik nowy orginalny , cylinder i cewka zapłonowa nowa dałem 90zł od dziadka ze stodoły

tyle że mam troche jeszcze innych części a gażnik będzie

Nareszcie ktoś, kto nie żałował kasy na polsko czechosłowacką motoryzację. Inni to by brali za półdarmo albo najlepiej za dopłatą, a potem wielcy renowatorzy i miłośnicy polskiej motoryzacji... no najwidoczniej ta miłość nie jest warta godnych pieniędzy.
Na temat ogara: nie ma tragedii, poprawisz kilka rzeczy i będziesz jeździł. A jak zima będzie taka jak w tamtym roku to lepiej dokupić drugiego, żeby się nie okazało później że zima jeszcze jest a już nie ma co robić

w końcu ktoś umie docenić rometa

no nie jest zle ale gaznik gm12f jest dobry do ogara 200 ja bym go zostawił

Ten ogar nie jest zły mi się nawet spodobał!

nie podoba mi się

źle nie jest ale ... nie urywa

zapomniałem ogar to rocznik 85 czyli ma już 28 lat i 3 dni będzie miał 29 lat

Nie mówcie kur*a, że dał drogo bo tak chodzą teraz motory ja kupowałem komarka za 400 zł i też na chodzie i bez papierków

(29-12-2013 16:34:16)DominiX napisał(a): [ -> ]Nie mówcie kur*a, że dał drogo bo tak chodzą teraz motory ja kupowałem komarka za 400 zł i też na chodzie i bez papierków

Kupujący się pewnie śmieje z ciebie do dziś.
A co do ogara to trochę przepłacony.Ale tragedii nie ma. Powodzenia .

Ważne że jest to i tamto pomaluje, coś tam coś tam zreperuje i będzie galanto