Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Romety Rometowca
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
No więc z tego że cholernie się nudzę wziąłem się za dwusete .
Przyczyną cudów ze sprzęgłem były wyjechane tarczki , zużyty łańcuszek sprzęgłowy i wykrzywiona tarcza przekładkowa . Może w tym tygodniu się kupi . Silnik został wyjęty na stół w celu uszczelniania i wymycia .


A potem do odstresowania wziąłem Ogiego 205 i kawałek się przejechałem i nawet wykonałem zdjęcie na polnej drodze :F


A tu po przyjeździe do domu

No więc dla zainteresowanych tematem zrobiłem zdjęcia silnika . Podczas wyjmowania popychacza też było wesoło . Po zdjęciu prawej pokrywy nie dało się go wyjąć , po zdjęciu tarcz też nie wyleciał , dopiero wybity gwoździem wypadł , przyczyną okazało się dziwne wypiłowanie na nim i blokował . Największym zaskoczeniem jest to że jest tylko jeden bardzo długi popychacz i kulka o.o Kilka zdjęć


Te simmery to oryginały ?
Kupiłem wszystko co potrzebne i idę zaraz montować *,*


Ogar już poskładany i śmiga jak bestia :F


A potem pobawiłem się drugim Ogarem . Wymieniłem oryginalne siedzenie na te z małymi literami od Ogara 200 ( dużo wygodniejsze )



Trochę ukurzony Big Grin

Takie tam hmm
Znalazłem na internetach stare zdjęcia Ogar .
Przed :

Teraz :

Przed :

Teraz :
Kiedys byl ladniejszy...
(14-07-2014 14:31:56)Magister napisał(a): [ -> ]Kiedys byl ladniejszy...

:Fhahahbestwootlejerozjebanykrejzihuehuelol2
No to pora popisać Big Grin
Ogar 200 już dawno skończony i tak sobie stoi Big Grin

A Ogar 205 ?
Od wymiany tłoka żadnej awarii nie było nie liczą dokręcenia gaźnika , wyrwania uszczelki spod głowicy . Ogólnie jeździ i jutro szykuje się mu mała traska Big Grin


No to Ogar zaliczył dzisiaj małą wycieczkę około 20 km po leśnej drodze . Z przygotowań to było tak : pompowanie kół , przesmarowanie amortyzatorów , dokręcenie lag i to wszystko . Ogarek sprawował się bez zarzutu . Mam kilka fot na końcu podróży i jedno już w drodze powrotnej na tle rozwalonej stodoły Big Grin



Takie bajerki dostałem w prezencie od kogoś hmm


A i jeszcze wczoraj wykręciłem ten brzydki czarny korek i wkręciłem od 223 Big Grin


Nie długo przyszło mi się cieszyć jazdą bez awaryjną . Dzisiaj sobie spokojnie ruszam z miejsca a tu nagle tracę biegi . Już myślałem że skrzynia albo automat a patrzę a tam tylko łańcuch poleciał Big Grin Jak dobrze pójdzie to jutro szykują się małe zakupy i zrobienie tego wszystkiego Smile
Ogar już ogarnięty best Kupiłem te nakrętki do głowicy i tylny hamulec nareszcie hamuje Big Grin Znalazłem jeszcze kawałek żółtej foli i odkleiłem przedni klosz Big Grin

Chciałem się przejechać jednak że nie było mi to pisane , bo nie trzymał wentyl . Chciałem skubańca wymienić a oczywiście połowa została w środku -,- Więc wymieniłem dętkę Big Grin I pojechałem na ,,patrol"



W drodze do domu pojechałem do sklepu i przy kasie zobaczyłem to :

Kupiłem i jeździ w schowku na wypadek wypalenia świecy czy czego innego Big Grin
(22-07-2014 19:18:18)Rometowiec97 napisał(a): [ -> ]Kupiłem i jeździ w schowku na wypadek wypalenia świecy czy czego innego Big Grin
Tak to sie rodzicom tłumacz hahah
No to dzisiaj wpadło około 30 kilosów z kolegą Big Grin Co prawda ogarek lekko nie nadążał ale nie jest źle Big Grin
Dwa i pół roku z nim <3 best
Pojechałem zrobiłem zdjęcia i jest Big Grin
Niestety pod czas powrotu był problem http://www.chlopcyrometowcy.pl/showthread.php?tid=28159
A teraz kilka zdjęć Big Grin


Ogar jeździ i nie chce przestać Sad Dwusetka poszła w świat i reszte jej obowiązków przejął 205 .



Tyle mocy w 023 ;_;
Stron: 1 2 3 4 5 6 7 8
Przekierowanie