26-11-2013, 22:29:18
26-11-2013, 22:32:15
(26-11-2013 22:16:03)Martinez999 napisał(a): [ -> ]Dzięki za odpowiedź. Mógłbyś mi to opisać, gdzie dokładnie co jest?? (''przy piaście'') Ogara mam od tygodnia. A jak z ta sprężyną?? Musi być przy nóżce do hamowania( po prawej stronie, pod łańcuchem) Wybaczcie, że jestem tak upierdliwy
No ale tu napisałeś że po prawej stronie? to w końcu gdzie tkwi problem?
26-11-2013, 22:37:39
gość jest bardziej zakręcony od sprężyny
26-11-2013, 22:39:04
najlepiej jakbyśmy zobaczyli filmik z "działania" hamulca.
26-11-2013, 22:59:18
(26-11-2013 22:04:39)Martinez999 napisał(a): [ -> ]Mógłby Kolego podpowiedzieć jak naciągnąć
Przecież napisałem wyżej o co chodzi...
27-11-2013, 12:10:03
Problem tkwi w tym, że nóżka od hamowania, która jest po prawej stronie nie odbija.
27-11-2013, 12:21:47
Marcin, nie słuchaj pseudo znawców.
We wszystkich chyba Rometach (od Komarów po T1 na pewno, w Ogarach chyba też) BYŁA FABRYCZNIE ZAMONTOWANA taka część:
Nazywa się to sprężyną hamulca i ma właśnie za zadanie wspomóc odbijanie nóżki, jeśli sprężyny wewnątrz piasty nie dają rady. Koszt-kilka złotych, łatwo się zorientować jak zamocować.
EDIT
Była w Ogarach 200 na 100%.
Jej numer w katalogu fabrycznym to 3.150.0.033.92
Jeśli masz założoną-sprawdź czy prawidłowo, ewentualnie zaprzyj o inny element żeby była mocno naprężona. Jeśli nie masz-kup.
Dwie strony porad, milion nabitych postów, zero użycia mózgownicy.
We wszystkich chyba Rometach (od Komarów po T1 na pewno, w Ogarach chyba też) BYŁA FABRYCZNIE ZAMONTOWANA taka część:
Nazywa się to sprężyną hamulca i ma właśnie za zadanie wspomóc odbijanie nóżki, jeśli sprężyny wewnątrz piasty nie dają rady. Koszt-kilka złotych, łatwo się zorientować jak zamocować.
EDIT
Była w Ogarach 200 na 100%.
Jej numer w katalogu fabrycznym to 3.150.0.033.92
Jeśli masz założoną-sprawdź czy prawidłowo, ewentualnie zaprzyj o inny element żeby była mocno naprężona. Jeśli nie masz-kup.
Dwie strony porad, milion nabitych postów, zero użycia mózgownicy.
27-11-2013, 12:42:00
[attachment=4509]Michał powiedz mi czy ta część jest mocowana po prawej stronie, w miejscu mniej więcej, które zaznaczyłem na obrazku.
27-11-2013, 12:48:29
27-11-2013, 12:55:04
Przy piaście nie mam tej sprężyny. Powiedz mi jeszcze czy na obrazku, który zamieściłem w poprzednim poście musi być sprężyna?? (Nie chodzi mi o sprężynę od nóżek)
27-11-2013, 12:55:07
Jeszcze jedna sprawa-to zdjęcie Twojego? Jeśli tak to podnieś nóżkę hamulca do prawidłowego położenia i zobacz czy pręt przesunie się do tyłu, bo może też będziesz musiał dokręcić tą nakrętkę mocującą pręt do części nr 13. Jeśli brakuje gwintu-narzynka i ogień
Przy pedale żadnej sprężyny nie było. Wszystko było przy kole.
Jeszcze jedną możliwość widzę. Element z numerem 9 na poniższym rysunku się obrobił i jest ustawiony pod złym kątem do pedału hamulca.
Nigdy nie miałem Ogara 200
Przy pedale żadnej sprężyny nie było. Wszystko było przy kole.
Jeszcze jedną możliwość widzę. Element z numerem 9 na poniższym rysunku się obrobił i jest ustawiony pod złym kątem do pedału hamulca.
Nigdy nie miałem Ogara 200
27-11-2013, 13:04:30
Jak będziesz miał czas między 19 a 20 to zajrzy tutaj, wrzucę zdjęcie mojego i może będziesz wiedział w czym problem.
27-11-2013, 13:23:30
Ja już bardziej nie pomogę. Dostałeś schemat całego połączenia od pedału po szczęki. Czego więcej oczekujesz? Filmu nie nagram, bo Ogara 200 nie mam.
27-11-2013, 17:37:26
(26-11-2013 21:41:21)Darek1 napisał(a): [ -> ]jak rozbierzerz bęben w środku są tarczę chamulca połączone sprężynami jak nie odbija to sprężyny popękały
Polecam słownik...
(26-11-2013 21:42:21)serzie-ogar205 napisał(a): [ -> ]nakręć pręt hamulcowy i popróbuj jeszcze.
(26-11-2013 22:03:50)pawel_2540 napisał(a): [ -> ]Naciągnij hamulec.
Znaffcom powyżej, serdecznie dziękujemy za "użyteczne" rady. Żaden z was geniusze nie wpadłby przecież na to, że stopka może się zacierać w tulei/otworze w ramie...
(27-11-2013 12:21:47)nie_mientki napisał(a): [ -> ]Marcin, nie słuchaj pseudo znawców.
We wszystkich chyba Rometach (od Komarów po T1 na pewno, w Ogarach chyba też) BYŁA FABRYCZNIE ZAMONTOWANA taka część:
Nazywa się to sprężyną hamulca i ma właśnie za zadanie wspomóc odbijanie nóżki, jeśli sprężyny wewnątrz piasty nie dają rady. Koszt-kilka złotych, łatwo się zorientować jak zamocować.
EDIT
Była w Ogarach 200 na 100%.
Jej numer w katalogu fabrycznym to 3.150.0.033.92
Jeśli masz założoną-sprawdź czy prawidłowo, ewentualnie zaprzyj o inny element żeby była mocno naprężona. Jeśli nie masz-kup.
Dwie strony porad, milion nabitych postów, zero użycia mózgownicy.
O tu mnie zaciekawiłeś. Ja chyba nie miałem jej w żadnym z moich Ogarów. Ale i bez niej da się wszystko złożyć tak aby bez problemu odbijało.
Już spieszę z pomocą. Stopkę hamulca masz oryginalną? Jeśli nie, to zapewne masz ten sam problem, który miałem ja. Nawet mając oryginalną, zastosuj się do poniższych rad, a unikniesz bezsensownego rozbierania całego hamulca...
Otóż problemem najprawdopodobniej jest w/w zacieranie się dźwigni hamulca w tulei/otworze w ramie. Zacznij od wyjęcia dźwigni. Na zgięciu dźwigni powinieneś mieć jakby wspawaną podkładkę (blokującą aby dźwignia nie wsuwała się głębiej). Przeszlifuj ją papierem ściernym od strony otworu w ramie. Całą część dźwigni, która wchodzi do ramy także możesz trochę podszlifować. Wyczyść otwór na dźwignię w ramie, daj tam trochę tawotu i wtedy składaj. Staraj się wsadzić dźwignię tak głęboko, że będzie już w stanie zaczepić się o płaskownik (ten łączący dźwignię z prętem), ale nie na siłę. Ja miałem przypadek, gdzie "współczesna" dźwignia, aby poprawnie zaczepić się na płaskowniku, musiała być wbijana "na siłę" w ramę, a to powodowało tarcie i brak odbijania. Prawdopodobnie dźwignia była źle wykonana. Jako że nie miałem ochoty na jej "rzeźbienie", to zwyczajnie wymieniłem ją na oryginalną i problem ustał.
27-11-2013, 23:09:24
Wymień szczęki i po problemie ja tak miałem i jak się okazało to do wymiany bylywymieniłem i spokój a hamulec brzytwa