Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

El00

Otóż wyrosłem już z motorynki a mój drugi motorek tj. Yamaha Beluga (80 ccm /skuterkowy wygląd) mi się nudzi i tu pomysł na ścigacza.
Ofc mowa o ścigaczach nie większych niż 125 czyli Motorower*.
Mam chrapkę na Yamahe TZR 80. Co o niej powiecie lub jaki inny polecacie?
Podobają mi się też cbr 125 chodź droższa i przypał na 125ccm na karcie jeździć.
Zamiar kupić mam na przyszłe wakacje jak dozbieram kasę ale ok 4 tyś. chce przeznaczyć na new motor.
Jakie "ścigacze" doradzacie ich wady, zalety jeśli się orientujecie.

TZR? Nigdy. Nie kupuj tego. 50ccm pali okolo 5l....

No i co że tyle pali, znam 3 posiadaczy TZR (dwóch już byłych - jeden potrzebował kasy, drugi dał znajomemu rundę i sie rozbił) i są zadowoleni.

nie chce 50 to gówno i droższe 2x od 80 pojemności

Yamaha DT80? Dobra i tania.

a czy to jest ścigacz?

Kolega ma i raz się przejechałem. Ma nieziemską moc ogólnie polecam

W sumie ja już bym wolał Enduro/Cross/SM w tej pojemności. Ścigacze 50 - 125 dziwnie się prezentują, dzwięk kosiarki, demon to to też nie jest... Ale w Enduropodobnych te niedogodności pasują Pozatym w teren idzie wjechać, a vmax i moc taka sama

nom dt 80 sobie kup, ścigacz to to nie jest ale kopa ma

Te ścigaczo podobne motorki poniżej 500, sie nie opłacają. DT to by był najlepszy wybór wg. mnie.

a może derbi gpr ? ogólnie przyjemne motorki

DT80 LC2 dostaniesz nawet za 2500 zł jak dobrze trafisz. Ja bym sie nie ladowal w scigacza, drozsze czesci i w ogole.

ale za to ładniejszy i lansować można a co ja na crossie chodnik będe rył po mieście ;/

Mozesz kupic inne opony.

Idź na kompromis między crossem a ścigaczem, który jest totalnie bez sensu i kup sobie supermoto.
Lans na ścigaczu? Na pewno nie z 2T. A CBRka z 4T to lansu też nie będzie bo wygląda jak rower z plastikami i silnikiem...