Może jakiś pluszak z waszym zdjęciem, wiem banał jak cholera ale w ostateczności przejdzie
Kup jej rybkę. Najlepiej bojownika. Mało opieki wymaga, naczynko niewielkie, zmiana wody co tydzień wystarczy bądź bieżąca "podmianka". Wcinają zwykłą karmę, a najbardziej muszki-owocówki jak im się wrzuci.
Wyrobisz się w 2 dychach a resztę budżetu przepuścisz na zapiekanki i prostytutki.
Dzięki za odpowiedzi właśnie tego sie spodziewałem
Justyna może ty mi coś doradź jesteś jako chyba jedyną kobietą na forum.
(15-11-2013 23:59:13)nie_mientki napisał(a): [ -> ]Kup jej rybkę. Najlepiej bojownika. Mało opieki wymaga, naczynko niewielkie, zmiana wody co tydzień wystarczy bądź bieżąca "podmianka". Wcinają zwykłą karmę, a najbardziej muszki-owocówki jak im się wrzuci.
Wyrobisz się w 2 dychach a resztę budżetu przepuścisz na zapiekanki i prostytutki.
Bojownik kosztuje max 10zł a co do tematu kup jej zestaw garnków i rondli
Kup jej coś na co kiedy bd patrzała myślała o Tobie ale nie wibrator
(15-11-2013 23:15:51)nie_mientki napisał(a): [ -> ]Albo ten, no
Komplet powyginanych śrubokrętów wujka jej kup.
Co się stało z tym tematem o patplogi śrubokrętów.?
ja był proponował tą rybkę ale pujdz z nią może do kina na jakiś romantyczny film
Najlepiej kup jej jakąś biżuterie typu kolczyki,naszyjnik.
Albo kremy czy perfumy.
Zabierz ją gdzieś do baru,na basen,kawiarni.
Tylko nie pomyl się i nie kup kremu na zmarszczki
(16-11-2013 11:04:06)MIREK.M2 napisał(a): [ -> ]Bojownik kosztuje max 10zł a co do tematu kup jej zestaw garnków i rondli
Dolicz do tego szkło, jedzenie, jakieś kamyczki na dno...
... no i najdroższe. Wodę.
Właśnie na takie odpowiedzi czekałem, to wasze dziewczyny muszą być naprawdę nie szczęśliwe skoro tak je traktujecie jak tu piszecie. Powodzenia
Możesz ją zawsze zabrać np nad rzekę stanąć na moście i powiedzieć "Kochanie to teraz mnie nie za wiedz"
(testowane niestety nie działa + bolesne)
Ja bym Ci radził kupić jakiś wisiorek albo inny łańcuszek.Potem weź ją na spacer (nie do kina!) i do jakieś restauracji.Ja tak zrobiłem i była zadowolona
(16-11-2013 14:11:09)kokosek napisał(a): [ -> ](testowane niestety nie działa + bolesne)
Tak do tematu. Wywal rodziców z domu, zaproś Ją i samo się potoczy. Wczoraj/dziś sprawdzałem. Działa.
No cóż nie chciała skoczyć
a ja oberwałem. Bywa i tak
pózniej foch ale... to się dało naprawić