Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Co padło w romecie
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Podczas mycia ogara 200 pod ciśnieniem wody przerwałem kabel masy od cewki butelkowej. Wymieniłem go, ogar ma iskrę ale nadal nie chce palić. Mieszanka jest dobra, kompresja też i świeca też. Mój Tata uważa że iskra jest za mała, ale z niego to żaden mechanik. Co się zepsuło? Jak wiecie to piszcie!!! Z góry dziękuje!!!
Może się gdzieś wody nalało,Gaźnik, zapłon?
Nie myje się takich sprzętów pod ciśnieniem. Ja bym poczekał aż trochę przeschnie lub spróbował odpalić na pycha. Jeżeli to nie pomoże szukaj przyczyny w gaźniku/układzie elektrycznym
już 2 miesiące stoi więc myślę że wysechł ;D a gaźnik dobry sprawdzałem.
(13-11-2013 23:13:26)Thetmar napisał(a): [ -> ]już 2 miesiące stoi więc myślę że wysechł ;D a gaźnik dobry sprawdzałem.

To nic rozbierz zapłon i gaźnik i wszystko wyczyść
Zobacz czy woda nie zalała magneta bo może zardzewiało i iskra jest nie taka jaka powinna.

dominik200

a zwarcia nie ma nigdzie?
sprawdź katalizator w tłumiku, ustaw zawory i powinno być ok
I przeczyść wtryskiwacze
przy okazji komputer pokładowy i moduł
Synchronizacja gaźników może pomoże...Big Grin
Bezpieczniki sprawdź.
Gimbaza pełną mordąSmile
A co gimbazjum się nie bawi ? A może po prostu zapłon zalało, spróbuj go wymienić.
Przekierowanie