Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Porównanie osiągów na dwóch świecach
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Siema dzisiaj włożyłem do rometa świece standardową jedno elektrodową i samochodową trzy elektrodową.

Wnioski:
na jedno elektrodowej jak był zimny miał przyśpieszone obroty i z małym oporem wbijał się na obroty
na trzy elektrodowej na zimnym odpalił bez dodania gazu, chodził na najwolniejszych jakich się dało obrotach i bez problemowo i bez przy pyrkiwania wbijał się na obroty

A teraz pytanko DLACZEGO? dlaczego jest taka różnica Big Grin
bo jedna ma trzy elekteody a druga jedna.
Cytuję z ngk.de/pl:

nkg.de/pl napisał(a):Strategia przedłużenia okresu użytkowania świecy zapłonowej polega na zastosowaniu kilku elektrod bocznych (masy). W takich świecach zapłonowych iskra przeskakuje zawsze do różnych elektrod bocznych. Tak że zużycie rozkłada się na max. cztery elektrody boczne i okres użytkowania zwiększa się.

Mam nadzieję, że teraz już wiesz co powoduje zwiększona ilość elektrod masy w świecy zapłonowej, a zaobserwowane przez Ciebie zmiany wynikają pewnie z różnej wartości cieplnej każdej ze świec, ustawionej przerwy itd.
Ale kłamią ludziom ci z NGK. Aż żal czytać.

Iskra się zrobi przy elektrodzie z najmniejszą przerwą, a nie "zawsze od różnych". Wniosek-świeca trzyelektrodowa jest tak dobra jak ustawienie przerwy na niej.

Jeśli Ci lepiej chodzi to zakładaj i nie marudźBig Grin
Sam używam świecy trój lub dwu elektrodowej od jakiś dwóch lat i nie zawodzą.
Cytując NGK chodziło mi głównie o to, że świeca jednoelektrodowa, czyli standardowa, od wieloelektrodowych różni się tym, że powinna mieć teoretycznie lepszą żywotność od świecy z jedną elektrodą. Co do NGK, to nie zarzucałbym im kłamstwa, a raczej nie przemyślaną do końca formułkę, którą tam umieścili. Sens jest i tak taki jaki ma być - większa trwałość świecy. Oczywiście przerwa musi być tak samo ustawiona na każdej z elektrod, aby iskra mogła przeskakiwać pomiędzy dowolną z nich.

Zacytuję jeszcze tekst ze strony firmy ISKRA:

ISKRA-Kielce napisał(a):Trwałość świec wieloelektrodowych, np. z trzema lub czterema elektrodami bocznymi w porównaniu do jednoelektrodowych podwyższona jest co najmniej dwukrotnie, a przeglądy okresowe nie są konieczne.

Świec wieloelektrodowych, ze względu na specjalne przeznaczenie nie zaleca się do silników zasilanych etyliną ołowiową, gdyż istnienie wielu elektrod bocznych utrudnia samooczyszczanie się stożka izolatora.

Świece wieloelektrodowe oraz typu PLATIN (z końcówkami platynowymi elektrod) są bezobsługowe i nie wymagają okresowej obsługi.

Tak na marginesie -> większa ilość elektrod masy, nie oznacza większej ilości przeskakujących iskier na obrót wału! Iskra przeskoczy zawsze jedna, do tej elektrody masy, do której w danym momencie będzie jej najłatwiej tj rezystancja będzie najniższa w danym momencie. Taka świeca może minimalnie ułatwić zapłon silnika, bo ładunek w elektrodzie dodatniej ma więcej dróg "ucieczki" do masy niż w przypadku klasycznej świecy i zawsze wybierze tą w danym momencie najłatwiejszą drogę.

Tylko nie jestem do końca przekonany, czy świece wieloelektrodowe powinny być stosowane w silnikach dwusuwowych, gdzie mamy trochę powstającego nagaru w procesie spalania, a jak wiadomo im więcej elektrod ma świeca, tym trudniej jest się jej oczyścić.
Aha dzięki najlepiej wytłumaczył BS ale jak jedna elektroda najdzie nagarem pozostają jeszcze dwie a w jedno elektrodowej jak zajdzie to "kicha"
Wszystkie będą oblepione nagarem i tak. Bo to jedno koło drugiego jest.
A i jeszcze takie pytanie co zrobić żeby fajka pasowała na ten czubek świecy??
Tzn? Chodzi Ci o tą nakrętkę na górze -> http://s2.blomedia.pl/autokult.pl/images...uction.jpg ?

Wystarczy to odkręcić i pojawi się gwint, na który normalnie nakłada się fajkę.
(11-11-2013 12:56:23)BigSoft napisał(a): [ -> ]Tzn? Chodzi Ci o tą nakrętkę na górze -> http://s2.blomedia.pl/autokult.pl/images...uction.jpg ?

Wystarczy to odkręcić i pojawi się gwint, na który normalnie nakłada się fajkę.
Oj nie zawsze, wiele świec nie ma takiej funkcji.
Ja z tym problemem sobie poradziłem w ten sposób że fajkę mam samochodową, od matiza chyba, i jak jest ten czubek to wskakuje bez problemu a jak nie ma to jest taki jakby luz na fajce ale i tak działa.
A są świece 3 elektrodowe z krótszym gwintem bo znalazłem ale była za długa
(11-11-2013 16:40:47)kanilox napisał(a): [ -> ]Oj nie zawsze, wiele świec nie ma takiej funkcji.
Ja z tym problemem sobie poradziłem w ten sposób że fajkę mam samochodową, od matiza chyba, i jak jest ten czubek to wskakuje bez problemu a jak nie ma to jest taki jakby luz na fajce ale i tak działa.

Tak, tylko, że kupując nową świecę do Rometa, przydało by się choć 10 sekund zastanowić jaką wersję kupić. Polecam kabel samochodowy, stosuję od dawna i nie narzekam.
ja nie mam tej funkcji i jutro zobacze czy gościu w sklepie mi sprzeda
Zaraz, zaraz.
Niby wszystko odpala ale na fajkę nie umiesz świecy nałożyć, no chyba że agrafka + kabel.
Przekierowanie