Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

ładna T-jedynka

Ustaw jeszcze raz porządnie zaplon,wyreguluj gaznik i skoro nie ma przedmuchów i reszta jest ok to musi za... jechać dobrze.

no kur.w cała tubka poszła silikonu nowe uszczelki full wypas nie słychać przedmuchów ani nic zapłon ok gażnik muszę zobaczyć

Dziś ponieważ bardzo się wkurwił.... na ten silnik, Silnik ten został zdjęty i czeka na otwarcie. W tym czasie rozłożyłem swojego starego Komara 2375 (w końcu doczeka się piaskowania i lakieru) i założyłem silnik od niego. Niestety brakło mi czasu i złożyłem do kupy i nawet nie odpaliłem. Ale to już w inny dzień
Ponieważ teraz spowrotem tydzień roboczy to pracę ucichną do następnego tygodnia :/

PS: wiecie po ile kupie sprężarkę wystarczającą by malować?

No więc tak (też dawno nie było) po zmianie silnika Romecik nieco ma problemu coś jeszcze z silnikiem nie tak w dodatku benzyna się skończyła także będę kombinował lecz jak będzie cieplej bo teraz to już zimno :/ Odpalać odpala chodzi jako tak i właśnie tu chyba tak chodził z powodu benzyny... (mój błąd )

Silnik z niego jest przywieziony i rozbierany a co się okażę to już nie w tym temacie.

co do ramy także kusi mnie zrobić mu papierki z powodu ładnego lakieru mimo ze ma odpryski. no ale.. zobaczymy
no i stopki muszę mądrzej zrobić i skleić jeden schowek

Dziś przyszły części do starego silnika, jutro zamierzam go złożyć
na dzień dzisiejszy Romecik ma założony silnik (także 023) z "2375" który dziś poprykał ale przestał.. (gażnik chyba) a było dość zimno i się nie bawiłem w to już.

Złożyłem silnik lecz muszę go poprawić ponieważ ukręciłem szpilę i czekam na nowe szpilki.
Tamtego silnika wciąż nie mogę uruchomić nie wiem czy jest on zalany czy jak? popryka popryka a potem świeca mokra wciąż wydaje mi się że to gażnik. Iskrownik daje ładną świecę.
także i tak stoi nie sprawny, i jest coraz zimniej :/

zobacz gaźnik, a dokładnie pływak

patrzyłem patrzyłem już na róznych gażnikach narazie czeka to na ciepełko bo taka robota to nie robota

Romet Sprzedany! Temat do zamknięcia (nie opłacało się pchać w niego lecz dobrze wyszedłem)