04-11-2013, 21:05:02
Witam,
samodzielnie poskładałem silnik wsk 125, jednak kosz sprzęgłowy trze mi o pokrywę silnika. Na początku wiem, że nakładłem za dużo podkładek między łożysko a ten kosz, bo myślałem, że tak będzie dobrze, więc je powyciągałem, zostawiłem może z jedną i dalej trze. Mam pewien luz na boki w skrzyni biegów i widze go po wałku zdawczym, zanim jeszcze przykręciłem do niego koło łańcuchowe. Co zrobiłem źle, że to tak trze? Mogłby mi ktoś rozrysować schemat głównego wałka skrzyni biegów zaczynając od tego co znajduje się tuż za koszem sprzęgłowym z uwzględnieniem łożyska i podkładek dystansujących?
samodzielnie poskładałem silnik wsk 125, jednak kosz sprzęgłowy trze mi o pokrywę silnika. Na początku wiem, że nakładłem za dużo podkładek między łożysko a ten kosz, bo myślałem, że tak będzie dobrze, więc je powyciągałem, zostawiłem może z jedną i dalej trze. Mam pewien luz na boki w skrzyni biegów i widze go po wałku zdawczym, zanim jeszcze przykręciłem do niego koło łańcuchowe. Co zrobiłem źle, że to tak trze? Mogłby mi ktoś rozrysować schemat głównego wałka skrzyni biegów zaczynając od tego co znajduje się tuż za koszem sprzęgłowym z uwzględnieniem łożyska i podkładek dystansujących?