No co do tego to się zgodzę że Romet jest najlepszy.
Miałem parę rometów, teraz mam dwa i nie mogę o nich złego słowa powiedzieć.
Co do wytrzymałości skuterów, też już kilka miałem, aktualnie mam dwa i też nic im zarzucić nie można.
A co do ceny części też nie jest masakrycznie.
Podsumowując jeden pojazd jest lepszy do jednych zadań a drugi do innych.
Ja proponuje rozejm, mój początek na forum może nie jest najlepszy, no ale nie zawsze jest pięknie.
Sorry jak kogoś uraziłem chociaż tego nie zrobiłem, no ale jakby ktoś miał jakieś urojenia czy coś...
do 2000 tyś. ciężko powiedzieć...dołożyć 500zł/800 i masz yamahę tzr
mysle ze postem macieja zakonczymy ten OT i kazdy nastepny post to +1 do ostrzezen i kasowanie posata
Yamahy TZR zbytnio nie polecam, poza tym za porządną też trzeba by dać minimum 4000 wzwyż.
To już lepiej właśnie jakąś DT, albo Sende np bardzo polecam
mówię o 80 a one mają dobre silniki i ładnie wyglądają, osiągi też nie najgorsze a za 3000 juz na pewno dostanie się dobrą
tzr strasznie duzo pali bo potrafi nawet 8l wypic
Jeździłeś kiedyś TZR?
Ja jeździłem i nie polecam...
50 i chyba z jakimś kitem 90 czy tam 80.
Strasznie niewygodnie się jeździ i do tego moc taka że sraczem ją objeżdżałem....
no to chyba jeździłeś na dwójce i to jakimś rzęchem. Yamaha to nie jakieś zippy czy kingwaye tylko dobra marka i dobry motor z tzr. Tyle mam do powiedzenia nie zamierzam dalej komentować i nie chciałbym byś ty oceniał moją wypowiedź już niech napisze autor.
Fakt, to była ta nowsza TZR.
Ja cały czas trzymam się wypowiedzi że senda jest bardzo dobra.
Droga też nie jest, można wyrwać dobry egzemplarz.
Tam od któregoś rocznika już nie jest z silnikiem AM6 tylko z jakimś tam ich produkcji Derbi który jest trochę lepszy od tego AM6.
Jedyna wada w tych motorkach to instalacja, często coś tam się dzieje typu jakieś zwarcia, niedziałające kierunki itp
panowie jezdzilem i senda i tzr 50 2005r. i powiem ze senda jest znacznie lepsza tzr przedewszystkim strasznie duzo pali i niby ma te 8 czy 10 koni ale co z tego jak to ma 6 biegow!!!
No ja właśnie też i tym i tym jeździłem.
Niby senda też ma te 6 biegów, ale chyba jakieś przełożenia inne, a jak się rezo wkręci to idzie jak głupia i do tego ten piękny dźwięk
ale to dwa inne motory jeden to ścigacz a drugi to cross więc zależy co kto lubi
ale ja nawet jak bym mial kase i kochal scigacze to napewno bym tzr nie kupil ze wzgledu na zestawienie jej osiagow z kosmicznym spalaniem
mi tam się podoba i zbieram na swoją, bo tak ogólnie to LoFFki do Cbr 125 ale jeszcze boję się bez A1 tym jeździć a yamaszką na 50 zarejestruję i gitez nie...
Jak byś dołożył ze 2000 zł to byś kupił bardzo dobrego HISZPAŃSKIEGO Rieju RR 50
. Ale ja ci bym polecił ogara 200, niezawodna maszynka ja też niedługo będe posiadaczem ogarka 200