Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: montowanie silnika od Simsona
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Siemka. Czy dużo roboty jest z zamontowaniem silnika od Simsona do Ogara 205? Trzeba powiększać ponoć mocowanie czy coś tam.... tak? Dużo roboty było by z linką sprzęgła i gazu?
Linka sprzęgła i gazu to nie problem. Gorzej z osadzeniem silnika w ramie. Same mocowania to kupa roboty (jeśli mają być wytrzymałe) a co dopiero zamontowanie łańcucha i hamulca tylnego.
Mój kumpel kiedyś zamontował silnik od Simsona do ramy od Ogara 205. Popierdzielał nim aż się kurzyło. Tylko zrobił tak, że nie miał wduszanego sprzęgła. Jak zmieniał bieg to sprzęgło mu się niby samo wciskało czy jakoś tak. Jutro się dopytam oto jego.
Silnik zamontować to nie problem o ile dobrze pamiętam górne mocowanie pasuje a dolne trzeba nawiercić w innym miejscu i wzmocnić. Do tego trzeba założyć wahacz od ogara 200 bo musisz koło odwrócić ponieważ łańcuch idzie z innej strony i na wahaczu od ogara 200 blokada bębna jest odwrotnie. Robienie hamulca tylnego to jest niewielki problem trzeba malutkim wiertełkiem przewiercić wahacz i zrobić przekładnię hamulca. to tyle sam miałem takie cudo i powiem wam że rakieta ale z silnikiem wsk i tak jest lepszy Wink
Przekierowanie