A ja Ci polecę dwa dobre telefony
- Samsung Chat, używam od prawie 2 lat. Niezawodny, głośny, wi-fi też ma, całkiem dobrze działa.
Mega wygodnie się smsy pisze. Za ok 200 zł, można wyrwać prawie idealny egzemplarz.
- LG Swift, kupiłem 2 tygodnie temu za 150 zł w dobrym stanie. Na razie dobrze działa. Całkiem głośny wi-fi działa również ok. I Andorida ma. Zdjęcia nawet spoczko robi. Samsung zresztą też niczego sobie
Szczerze polecam
(16-10-2013 20:07:14)simon1998 napisał(a): [ -> ]Ja polecam E52 dobry telefon z dobrym aparatem. mam już rok i sie nie psuje, mam wsadzona kartę pam 8GB i nie tnie sie nie muli polecam
X2
Dokładnia, zajefajny telefon. Wi-fi jest, aparat daje radę. A Muzyczka gra bardzo głośno, w dodatku wejście na jack 3.5 co jest wielką zaletą.
E51 też ujdzie, tylko lipa jest z wejściem słuchawkowym na 2.5. Ale jest bardzo solidny, mój przeżył 4 prania w pralce i do tej pory działa. Smary to dla niego nie problem
Mysle ze decyzja podjęta.. Znalazłem za 80zł od kobiety LG Swift gt540 .
Z tego co czytałem to sporych wad nie ma.. CO wy powiecie na ten temat?
Miałem, i gdyby nie to że u mnie na mrozie około -27C* się dotyk... przestał działać to okej. Jako tako szału nie ma, ale zdjęcia też ok jeśli dobrze się trafi
Filmów komentować nie będę bo rozdzielczość 480 na ileś tam to dzisiaj jest Nokia 3310.
Moja kobieta, jak już mówiłem, ma ten telefon. Dotyk bez zarzutu, a w porównaniu do mojego eks Szajsunga to bajka. Androida sobie znajdziesz według potrzeb i możliwości. Aparat nie powala, nie ma lampy, ale zrobić zrobi. Jeśli zechcesz wymienić baterię to nie pchaj się w zamienniki bo to tragedia.
Za 80zł to bardzo dobry, jak nie najlepszy zakup.
Mój brat miał ten telefon no i według mnie słabo a nawet bardzo.Ale wytrzymały był
Panowie nie oszukujmy się za 80zł taki telefon to jest bajka
Spokojnie mozna na jakąs flaszke zarobic
Ale telefon mysle posluzy do nagrywania maszyn z jazdy i okolicznych zuli haha
Jeśli koncentrujesz się na fotkach/filmach to może k800i albo Szajsung S7220.
Do nagrywania? Dźwięków jak już, ale filmy to jest masakra. 140p. czy ile to tam.
Ej, a taki telefon co ma w nazwie "Nokia N82" ktoś ma/miał/macał/ma pojęcie?
Spodobał mi się, dużo może, nie macany, aparat fajny...
A nie lepiej kupić sobie jakąś dobrą cegłę? Smartfonó za bardzo w tym przedziale cenowym nie ma, a takie telefony też są spoko. Ja teraz mam samsunga mini 2, ale następny telefon nie będzie ani z androidem, ani chyba nawet dotykowy. Ogólnie telefon sam w sobie bardzo przyjemny - nie ma problemów z rozmową, strony jako tako się przegląda, głośnik w miarę głośny, aparat nawet znośny, nie spodziewałem się tego po nim. Ale czasami zdarzają się takie ściny, że cholera czasami bierze, ostatnimi czasy przestaje wykrywać kartę SIM i trzeba restartować, jednego razu ekran główny mi się wyczyścił, czasami jak chcę zadzwonić, to zamuli i nie dzwoni, a po 3 minutach dopiero dzwoni, co telefon jest już dawno odłożony. Długo by tak wymieniać... Osobiście teraz wolałbym kupić właśnie dobrą cegłę, albo nawet nie taką dobrą, ale żeby chociaż tą zasraną latarkę miała, bo bez niej straszna ujnia. Dobrze, że są aplikacje, które podświetlają cały ekran na biało, co trochę zastępuje latarkę, ale to jednak nie to samo. Warto wspomnieć, że telefon ma około roku.
Następny telefon, jaki kupię, będzie jakaś prosta nokia, albo coś może z dobrym aparatem, ale nie dotykowy - bateria o wiele słabsza, w mrozach mają różne zachowania, bez mrozów też. A za cenę np. takiego samsunga można mieć o wiele lepszą słuchawkę. Wtedy byłem napalony, bo dotykowy telefon, ojeju, ale fajny. Chciałem przenaczyć więcej, niż na niego przeznaczyłem (450 zł), ale szczerze to jestem zadowolony, że tego nie zrobiłem.
Przejechałem się na smartfonach i to grubo. Radziłbym tobie nie popełniać tego samego błędu.
A gdzie wajfaj i czadowy aparat?
Wi fi jest. oczywiście. Ale aparatu nie ma i to największy problem. Ale zdjęcie w dobrej rozdzielczości można na nim oglądać
Tak jak filmy. Do Kina sie przydaje jak idziesz na coś romantycznego, a Ty na tym ekraniku masz Transformersuff na słuchawkach.
