06-10-2013, 23:15:30
Witam
Otóż mam taki problem z moim ogarem,a wiec zacznę od początku.Dałem się przejechać dla kumpla ogarem,wytłumaczyłem mu co i jak i jeździł.Stało się coś takiego:nie było drugiego i pierwszego biegu,natomiast trzeci był,znaczy wchodził, a jedynka i dwójka nie.Zabrałem się do dochodzenia i rozpołowiłem silnik w rezultacie.Tryby biegu 1,2,3 wydawały się w porządku,zero nadłamań,tryby normalnie całe.Automat ,tu się mogę zastanowić automat zmiany także nie wydawałby się padnięty.Jedyna rzecz która mnie zdziwiła i nie wiem czy to normalne,ale jak silnik był rozpołowiony próbowałem zmienić bieg i nie przesuwał trybów,to czy to znaczy że powinienem wymienić automat zmiany biegów?
Otóż mam taki problem z moim ogarem,a wiec zacznę od początku.Dałem się przejechać dla kumpla ogarem,wytłumaczyłem mu co i jak i jeździł.Stało się coś takiego:nie było drugiego i pierwszego biegu,natomiast trzeci był,znaczy wchodził, a jedynka i dwójka nie.Zabrałem się do dochodzenia i rozpołowiłem silnik w rezultacie.Tryby biegu 1,2,3 wydawały się w porządku,zero nadłamań,tryby normalnie całe.Automat ,tu się mogę zastanowić automat zmiany także nie wydawałby się padnięty.Jedyna rzecz która mnie zdziwiła i nie wiem czy to normalne,ale jak silnik był rozpołowiony próbowałem zmienić bieg i nie przesuwał trybów,to czy to znaczy że powinienem wymienić automat zmiany biegów?