Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Romet Komar by Grzeslaw
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Stron: 1 2
Witajcie! Historia tego komarka jest dość śmieszna Big Grin Kiedy zacząłem się interesować motorkami myślałem, że jest tylko komar i innego motoroweru nie ma. Jeździliśmy po całej wiosce byle tylko kupić motorower. I tak oto kupiliśmy Ogara. Ale to,że ogar zaczął dużo palić mówię do dziadka, że trzeba coś mnie palącego kupić. Znowu się najeździliśmy aż dziadkowi popsuł się maluch. No i tak mi przyszło do głowy, że w starym garażu cały stało coś. Mówię sobie a co mi tam idę. Patrze rzeczywiście jest! Wyciągnąłem go i lecę do dziadka i krzyczę " zapomniałeś o nim?" Dziadzio złapał się za głowę i rzeczywiście zapomniał o nim... Dziś wyczyściłem go ( a to wyciągnięcie było ze 3 miechy temu) wykręciłem głowicę i cylinder patrze a tam tłok cały ułamany i na wale taki drucik z blaszką jest. Pytałem się dziadka od czego to a on nie wie. Komara mój dziadek kupił dla mojej mamy żeby jeździła na pole do krów. kilka miesięcy pojeździła i coś się popsuło. Dziadek zadzwonił po mechanika. Niby naprawili. Upili się a motorek dalej nie chodził. Mama wrzuciła go do garażu mówiąc dziadkowi, że sprzedała...
Teraz niech cały lud odda komentarze memu Komarowi Big Grin
No no no. Jaka historia.... A komarek niczego sobie tylko zrobić mu porządny generalny remont i będzie cud,miód,malina.
wyglada masakrycznie ale jak dla mnie to ma duzy potencjal
Ehhh powodzenia w odnawianiu. U mojego dziadka stoi WSK 125, ale to wujka a on nie chce sprzedać.
Przydał by się porządny remacik temu komarkowi ale myślę że dasz radę go wyremontować a papierów na niego nie masz???
Miałem identycznego, też bi-color, tyle że jasnoniebieskiego Smile Z tego komara będzie jeszcze motór :F
Komarek fajny trochę roboty, pasty polerskiej i będzie gicior Big Grin
Do komarka trzeba będzie kupić silnik, bo ten to jest rozj***ny. Wał lata w boki jak szalony... Papierów nie mam i nawet nie będę maił, bo komar wyrejestrowany i nikt z tabliczką do WK nie pójdzie. Chyba, że przebijać...
eee, jak masz kartkę że pojazd wyrejestrowany, to spokojnie z nią dasz radę zarejestrować go na nowo, o ile został wyrejestrowany przed 97 rokiem Wink A co do silnika - wymiana łożysk i zimeringów wyjdzie chyba taniej Tongue
No ładny komarek Wink silnik kupisz za 50 dych w dobrym stanie pomaluj go ładnie i będzie pięknyWink I na pewno go wyczyść;D
Fajna historia Big Grin Szkoda że u mojej babci ani dziadka nie ma już komarka. Kiedyś stał w szopie, najpierw nim jeździł wujek, potem stał i my z bratem mówiliśmy że go zrobimy i będziemy jeździć. I kilka lat temu jak miałem jakieś 7 lat wujek go wywiózł na złom Sad
człowieku zajefajny komarek odnowic go i jazda
Powodzenia w remoncie
prawdziwa historia, troszkę remątu i będzie super maszyna Tongue
Zasługuje na remont choć by ze względu na taką historię Wink
Papieru z tym, że pojazd wyrejestrowany właśnie mama mi się dziś przyznała, że spaliła dawno temu... Dziś silnik wyjąłem z ramy. Wyczyściłem ropą i będzie sobie czekał do jutra. Tak w ogóle to on ma luz na wale, że wał lata z 5mm... Chciałbym go wyremontować na oryginalnych częściach których jest już mało... Na złomie dziś byłem to widziałem jak jakiś koleś wynosił silnik 023 jak się nie mylę. Ale jak poszłam do właściciela to on mówi, że ten silnik poszedł przed chwilą i innych nie ma.
Stron: 1 2
Przekierowanie