(21-10-2013 00:36:45)van de loro napisał(a): [ -> ] (20-10-2013 23:32:31)serzie-ogar205 napisał(a): [ -> ]Super flaming! A tak w ogóle, to nie była jakaś wersja de-luxe?
Po czym tak sądzisz?
Pewnie po błotnikach.
No ale to nie jest żadna wersja lux, najpierw były lakierowane, potem chromowane a potem aluminiowe.
A i właśnie, ile jest wart ten rower w takim stanie jak jest teraz?
(21-10-2013 00:41:51)kanilox napisał(a): [ -> ]A i właśnie, ile jest wart ten rower w takim stanie jak jest teraz?
A ile może być warty stary, zapuszczony, poobijany trup? 50-60zł. Chyba, że znajdziesz "pasjonata", czytaj kretyna który Ci da ze 100zł.
Moim zdaniem 100zl jest wart
Na wiosnę może sprzedasz go za 130zł, teraz jest wart ~80zł.
Moim zdaniem jest wart do 80 zł, może 100 dla zapaleńca.
Owszem, to rzadki egzemplarz, ale w słabym stanie.
Nie oszukujmy się - oryginalność jest ważna, ale nie kosztem
efektu. Naklejki wypadałoby wymienić i zrobić poprawki lakiernicze.
No i rzecz jasna pomalować widełki.
Dobra, i tak go nie chce sprzedać tylko chciałem się zorientować na czym jeżdzę.
Od ostatnich zdjęć poprawiłem parę rzeczy
- Zdrapałem dwie naklejki
- Umyłem siodełko
- założyłem klosz tylnej lampy
- Założyłem pompkę którą dostałem razem z przyczepką, myślałem że to szmelc ale po nasmarowaniu normalnie działa, wygląda jak ta tylko trochę żółtawa
http://tiny.pl/qm4g1