27-09-2013, 17:21:21
Witajcie!
Już jakiś czas temu, na moim blogu opracowałem i zamieściłem wpis pt. "Wigry 2? 3? 4? 5? A czym to się różni?". Na celu miałem zgromadzenie w jednym miejscu informacji o różnicach między poszczególnymi odmianami Wigier. Nie wszyscy kojarzą mojego bloga, dlatego chciałbym się podzielić moim poradnikiem z szerszą grupą osób, niż jego czytelnicy, dlatego postanowiłem go zamieścić również na forum. Myślę, że w ten sposób pomogę Wam i wzbogacę Waszą wiedzę.
P.S. W wpisie użyłem zdjęcie Wigry 5 MichałaSR50, mam nadzieję, że się nie obrazi.
Poza powyższymi różnicami były też drobniutkie różnice w ramie. Są one jednak niemal niewidoczne, milimetrowe, więc myślę, że nie warto o nich pisać.
Zapraszam na mojego bloga -squadaquedriver.blogspot.com
Pozdrawiam!
Już jakiś czas temu, na moim blogu opracowałem i zamieściłem wpis pt. "Wigry 2? 3? 4? 5? A czym to się różni?". Na celu miałem zgromadzenie w jednym miejscu informacji o różnicach między poszczególnymi odmianami Wigier. Nie wszyscy kojarzą mojego bloga, dlatego chciałbym się podzielić moim poradnikiem z szerszą grupą osób, niż jego czytelnicy, dlatego postanowiłem go zamieścić również na forum. Myślę, że w ten sposób pomogę Wam i wzbogacę Waszą wiedzę.
P.S. W wpisie użyłem zdjęcie Wigry 5 MichałaSR50, mam nadzieję, że się nie obrazi.
Cytat:Ponieważ dużo osób się mnie pyta czym się różnią poszczególne wersje najpopularniejszego rometowskiego składaka - Rometa Wigry, postanowiłem sporządzić dziś wpis o różnicach między poszczególnymi wersjami. Mam nadzieję, że wzbogaci to Waszą wiedzę i ułatwi w identyfikacji rowerów.
Zaczynamy!
Ponieważ zdecydowanie najpopularniejszą odmianą Wigier, jest Wigry 3, to ono posłuży nam jako baza.
Produkowany od 1973 roku następca Rometa Sokoła i Czajki posiadał charakterystyczną kierownicę w kształcie litery "U" (tzw. koza), odblask na tylnym błotniku, małą lampkę na "tylnym trójkącie" (Podobnie, jak w jego poprzedniku), naklejkę przedstawiająca klucz francuski na tylnej części rury ramowej, oraz siodło starego typu (Kolejny element znany z Sokoła). Powyższe elementy pozwalają odróżnić Wigry, od Wigry 3.
No i oczywiście jeszcze naklejka na rurze ramowej "Wigry" bez numerka przy nazwie. Niektóre egzemplarze (zwłaszcza z pierwszego rocznika) mogą posiadać - jak na powyższym zdjęciu - osłonę łańcucha znaną z universal'owskich beach-cruiserów. Najczęściej jednak osłona łańcucha była plastikowa, podobnie jak na ilustracjach do poniższych odmian modelu.
Ciekawostka: Pierwsze egzemplarze Wigier miały napis na rurze ramowej "Wigry" wykonany od szablonu. Osobiście jednak nigdy nie zetknąłem się z takim egzemplarzem.
Romet Wigry 2
Zdjęcie z folderu reklamowego Predom-Romet wydanego w 1978 roku - Więcej na mslonik.pl
W zasadzie od Wigry "bez numerka" odróżnia go jedynie brak przedniego hamulca, siodło nowego typu (Jednak bez skrytki na klucze, jak w pozostałych modelach), oraz naklejka na rurze ramowej "Wigry 2", choć w niektórych egzemplarzach można spotkać tylną lampkę umiejscowioną na tylnym błotniku. Na tylnej części rury ramowej umieszczona naklejka z kluczem francuskim.
Romet Wigry 3
Zdjęcie z folderu reklamowego Predom-Romet wydanego w 1978 roku - Więcej na mslonik.pl
Kierownica "jaskółka", przedni hamulec szczękowy, siedzenie nowego typu (Stosowane od połowy lat 70.) Na szprychach odblaski- Najpopularniejsza wersja. 99% Wigier, to właśnie "trójki". Wigry 3 stało się popularne do tego stopnia, że niektórzy nawet nie wiedzą, że istniały inne odmiany tego modelu.
Od "trójki" odróżniał go przedni hamulec dociskowy, zamiast szczękowego. Kierownica "jaskółka" (Na zdjęciu "koza") No i oczywiście naklejka "Wigry 4".
Od Wigry 3 odróżniało go jedynie plastikowe "ramię bezpieczeństwa" przy bagażniku... i oczywiście naklejka - "Wigry 5".
Wersje eksportowe Wigier (Universal/Tyler) mogły mieć różne wyposażenie i ciężko stwierdzić na której odmianie bazują.
Mam nadzieję, że mój artykuł ułatwi Wam identyfikację rowerów i wzbogaci Waszą wiedzę.
Poza powyższymi różnicami były też drobniutkie różnice w ramie. Są one jednak niemal niewidoczne, milimetrowe, więc myślę, że nie warto o nich pisać.
Zapraszam na mojego bloga -squadaquedriver.blogspot.com
Pozdrawiam!