Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

No a co że blachy nie ma stać ?

ja na takim zawieszeniu zrobiłem ponad 10k kilometrów, nie raz pokonując ciasne wiraże więc nie ma aż takiej tragedii. Ale muszę przyznać ze po przesiadce na ogara 200 i przejechaniu się nim na serpentyny, fajniej się w zakręty wchodzi

Naklejki i kedry do komara już kupione, w weekend postaram się komarka w nie przystroić. Mam pytanie czy macie jakieś patenty na przyklejanie naklejek tak żeby nie było pęcherzy i żeby całość estetycznie wyglądała, bo boję się że to spieprzę

Ja naklejki kleje na płyn do mycia naczyń
Tzn dwie krople płynu do naczyń na butelkę wody butelka po płynie do mycia szyb psikasz miejsce gdzie będzie naklejka i naklejania ja można jeździć z naklejka aby dobrze ja ustawić potem wycieraczki i paczka wyciskacz wodę z pod naklejki
Na YouTube wpisz sobie przyciemnianie szyb i tam goście pokazują jak się oklejanie szyby i podobnie można naklejania naklejki

Komar już z naklejkami i kedrami Wg mnie prezentuje się super dostał także pompkę ZZR od roweru, była za krótka bo luźno siedziała w mocowaniach ale dodałem w środku tulejkę gumową żeby nie składała się do końca i teraz jest ładnie W komarku jest jeszcze kilka rzeczy które bym zmienił ale to już takie które może z czasem wpadną (ramka lampy i klamki, bo mają trochę zniszczony chrom).

Mam problem z komarkiem, nie chce odpalać, pomimo że jest iskra i paliwo. Wczoraj po wymianie kondensatora, przerywacza i ustawieniu zapłonu na nowo udało się go odpalić i jeździć ale po jakimś czasie zerwał klin i po jego wymianie znowu jest problem bo kilka razy pyrknie i koniec. Na tą chwilę zamówiłem sobie zegarowy przyrząd do szukania górnej pozycji tłoka i chce przy jego pomocy tak w 100% dokładnie ustawić zapłon żeby nie było wątpliwości. Bo uważam że w ustawieniu musi być błąd.

Komar przeszedł remont silnika Wymieniony został wał, bo stary wg mnie miał zbyt wyrobiony rowek na klin. Wyglądało to tak, że był problem z regulacją zapłonu i ciągle zrywał klin. Wsadziłem nowy wał Duells kupiony na gmoto, do tego łożyska FAG, nowe simeringi i pierścienie. Zalałem silniczek benzynką i świeżym olejem i odpalił bez problemu. Narazie zima skutecznie przeszkadza w jakimś grubszym teście czy wszystko gra, ale jestem optymistycznie nastawiony.

Ładny muszę tak swojego zrobić.