Tak jak w temacie kto gra w ls 2013 ?
Grałem ze dwie godziny i znudziło mi się
Ej a takie pytanie mnie naszło. Bo generalnie zasadą symulatora jest, że ma jak najwierniej odzwierciedlać rzeczywistość. Tak jest na przykład z symulatorami-samochodówkami:nie grafika, a odwzorowanie fizyki jazdy jest na pierwszym miejscu.
Więc skoro jest to SYMULATOR, to pewnie trzeba zbierać kamienie z pola cały dzień, czekać przy maciorze całą noc co by małych nie przygniotła. A na koniec protestować pod sejmem bo ceny w skupie poniżej nie tylko opłacalności, ale nawet wyjścia na zero.
Więc jest to symulator, czy zwykła popierdziawka dla przeciętnego 12-latka z Warszawy? Żeby tjuningować traktor i siać klikając dwa razy? Tylko pytam, chcę wiedzieć czy słowo "symulator" ma to samo znaczenie co zawsze.
Są tu krowy, ale od dojenia są maszyny
Kamienie również się zbiera, ale tylko te większe. Tjuningów tutaj nie widziano
(10-09-2013 16:26:29)trimble napisał(a): [ -> ]Grałem, kosiłem zboże
Gratuluję Towarzyszu. Oby tak dalej.
A można w tej grze zaplejować swoje pole o trzy palce za bardzo?
tak ale wtedy Jaśko kosą po plecach Ci przejedzie