Faj na drynka o widze ze nawet licznik masz zamontowany
jak podpasowałeś napęd pod koło ?
już właśnie był zamontowany ale i tak będę się dobierał w to miejsce bo nie zawsze działa to wzucę parę fotek jak toi idzie
Ładniutka motorynka,dbaj o nią
jutro jadę kupić kilka drobiazgów. Muszę wymienić ośkę tylną i łożysko bo ma luz na kole, do tego założę osłonę łańcucha. Później wymienię linkę sprzęgła bo coś ciężko chodzi i na koniec zabiorę się za łożyska główki
taki plan co by się człowiek nie nudził
Piękna dryna też posiadam taki model 301
ogarnąłem zakupy najpotrzebniejsze i jutro zabiorę się do pracy - ośkę tylnego koła kupiłem do przeróbki na duże łożyska - ktoś to już robił?
Do tego osłona łańcucha, tulejki przedniego widelca oraz osłony goleni. Plus masa nowiutkich śrubek
- ale to jest zabawa
Dzisiaj z rana miałem wolną chwilę to zgodnie z planem zabrałem się za tylne koło. Po wymontowaniu starej ośki, wybiciu bieżni wianków i wyczyszczeniu wszystkiego wbiłem nowe łożyska i nową ośkę. Załuję, że nie kupiłem zabudowanych łożysk bo pewnie niedługo czeka mnie ponownie ta sama opercaja. No ale cóż. Do tego założyłem osłonę łańcucha i założyłem nową świecę i teraz zimna pali z dotyku.
Tutaj stary rozsypany wianek, który powodował duże bicie koła:
Po wybicie bieżni i oczyszczeniu
Wbijamy nowe:
A tu nowa ośka:
I całość z wbitą ośką i nasmarowanym towotem łożyskiem wygląda tak: