Dziś zupełnie przez przypadek
zakupiłem 50-T1. Na razie 1 foto, bo rometa zostawiłem u dziadków.
Koło tył od ogara. Z przodu od jawki, ale tylne -.- Bak od ogara 200. Amorki tylne od WSK-i. Silnik: chyba 023 bo jak wajchą ruszam to tylko 1 luz 2. Nigdzie na silniku nie ma żadnego oznaczenia -.- Brak linki od gazu jak i całej manetki. Koleś od którego kupiłem mówił że nie ma biegów. Iskra jest taka, że by konia zabiło, lepsza nawet niż w jawce
. Komprecha zarąbista po prostu. Brak dokumentów.
Biegi to może wodzik wyechany lub wybierak raczej rozwiązanie nie tkwi w samej regulacji.
Po co koleś założył dodatkową lampę z tyłu
Możliwe że wodzik lub wybierak. Jutro bd chciał go odpalić, tylko łańcuch muszę ogarnąć. Ale myślę, że warto było go kupić
Fajny romecik powodzenia w pracach fajna opona z przodu
Strasznie skundlony,sporo pracy przed tobą
fajnyjak można wiedzieć to ile dałeś ?
Po T1 zostało tylko wspomnienie. Do zamknięcia