Pytanie jak w temacie, czyli jakiego ogarka najlepiej kupić?
wierz że tych tematów były miliony !?
Ja bym brał 205 na początek chyba że miałeś coś już z silnikiem dezamet no to bierz ogara
Polecam kupić Ogara z silnikiem 019 3 biegowym (ten polski nie od jawy ) choć ogara na ogara z silnikiem jawy bym się skusił
ale mój faworyt to 019 czyli romet 50 T1
Ogara 201 już ciężko dostać z papierami . Ogar 205 to ten sam silnik co motorynka czyli 023
widzę że skoro ma drynkę z dezametem to już myślę że troche jesteś ogarnięty w mechanice, więc polecam gara 200 ( a 201 różnił się tylko tylnymi amortyzatorami) chyba że jeszcze mechanika sprawia ci trochę kłopot to jak njbardziej polecam 50-T1 albo ogarka 205 .
Oby dwa za drogie. Ogara 200 to szukaj w granicach 500-600 zł. T1 bez papierów za 450zł to gruba przesada.
Po pierwsze Ogara 201 nie kupisz.
A te co są to po prostu mają amory olejowe z wsk'i.
Jak jesteś dobry w mechanice i masz dryg do majsterkowania to kup Ogara 200. Zrobisz porządnie to i pojeździsz. Ale ja bym wywalił Jikova i wstawił gaźnik z sima. Ogar 200 po odblokowaniu ma coś 3.5 km. Fakt te silniki lubią stroić focha ale po dobrych regulacjach chodzą aż miło.
Co do Ogara 205. Silnik słabszy od jawowskiego. Jedynie 1.7 km. Ale za to prosty w naprawach i mniej awaryjny.
Co do 019 Dezamet to tam lubią się sypać skrzynie i ma coś 2.5 konia.
Widzę, że dałeś tutaj charta. Jak masz kasę to bierz. Tutaj jest już inna kultura jazdy. Nie ma porównania do Ogara. Masz lepsze zawieszenie nowocześniejszy silnik. Lepszą instalację.
Jeśli miałbym wybierać to wolałbym charta. Ale decyzja jest Twoja
Bierz ogara 200
Dobra, jak będzie gdzieś w okolicy Chart to kupię, a jak ogar 200 to też kupię, a jak nie będzie tych dwóch to już w ostateczności Ogara 205.
Dzięki wszystkim za pomoc, temat rozwiązany.
Ogar 200 ma większą moc i mniej się psuje.
Ogar 205 ma słabą moc i często się psuje.
Kolega ja proponuje Charta napewno nie będziesz żałować
(27-08-2013 10:21:13)Milicjant napisał(a): [ -> ]Dzięki wszystkim za pomoc, temat rozwiązany.
Nie widzicie co autor napisał
z tym ogarem 200 to nie tak do końca że się lubi psuc jak robisz po taniości i na odwal to będziesz siedział przy nim codziennie i narzekał a jak raz a porządnie to będzie zawsze jeżdził i o każdej porze ci zapali i dowiezie tam dokąd chcesz jechać