Chlopcy Rometowcy - Forum Romeciarzy!

Pełna wersja: Romet Ogar 205
Aktualnie przeglądasz uproszczoną wersję forum. Kliknij tutaj, by zobaczyć wersję z pełnym formatowaniem.
Witam mam problem z moim ogarem gdy przejechałem jakies 30 km i zgasiłem rometa i puźniej odpaliłem ale sam zgasł popchałem go i wkońcu odpalił i puźniej to samo nwm co mu jest
moim zdaniem po prostu się się przegrzał i świeca nie dawała regularnej i dobrej iskry, choć najlepiej jak ktoś jeszcze się wypowie
Moze dysze zapchane. Ja tak mialem ze stał np na luzie to ciagle mi gasl xD moze byc cos innego tez nie wiem xD
ja w tym przypadku stawiał bym na gaźnik
Zgadzam sie z romeciakiem Wink
hmm może faktycznie gaźnik ale jest jeden problem bo jedna dysza niema tego łepka i niema jak jej wykrecic
Uuu to kiepsko. Musiasz cos kombinowac zeby ją wykrecic Tongue
Mam jeszcze 2 gaźniki ale w częsciach to sie jednego złoży.
oby ostatecznie to można przedmuchać ją mocnym strumieniem powietrza w jak już jest w korpusie gaźnika
Ja obstawiam nie tą ciepłote świecy Big Grin
albo masz dziurkę od iglicy zapchaną która daję paliwo ja też tak miałem Big Grin
Przekierowanie